"Czasami tak jest, że zmiany nie wszystkim się podobają, ale są potrzebne"

2025-01-13 21:17:06(ost. akt: 2025-01-13 21:38:30)

Autor zdjęcia: kpp

Komendant Policji w Iławie, zakończył swoją służbę odmawiając podania ręki komendantowi wojewódzkiemu i krytykując swoich przełożonych. W swoim pożegnalnym przemówieniu porównał policję do tonącego statku. Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie skomentowała tę sytuację, stwierdzając, że zmiany czasami są niepopularne, ale konieczne.
Inspektor Waldemar Pankowski, który był dotychczasowym Komendantem Komendy Powiatowej Policji w Iławie, zakończył swoją 26-letnią służbę w Policji i przeszedł na emeryturę. Jego obowiązki przejął inspektor Mirosław Mozarczyk, który wcześniej pełnił funkcję komendanta w Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim. Podczas uroczystej zbiórki w sali odpraw Komendy Powiatowej Policji w Iławie, inspektor Pankowski otrzymał podziękowania za lata służby na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców powiatu iławskiego od Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie, inspektora Mirosława Elszkowskiego. Insp. Waldemar Pankowski podkreślił, że służba w Policji a także dowodzenie iławską komendą były dla niego ogromnym zaszczytem, ale również wyzwaniem. Komendant podsumowując swoją służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Iławie, podziękował policjantom i pracownikom cywilnym za wspólną służbę i pracę na rzecz bezpieczeństwa powiatu Iławskiego. W podobnym tonie zwrócił się także do przedstawicieli administracji samorządowej w regionie oraz do przedstawicieli zaprzyjaźnionych instytucji i służb.

Inspektor Waldemar Pankowski w gorzkich słowach podsumował swoje odejście ze służby. "Czy polską Policję stać na to, żeby zwolnić policjanta w wieku czterdziestu pięciu lat z dnia na dzień i płacić mu dziesięć tysięcy emerytury miesięcznie?" — pytał. Powiedział, że dostał propozycję zostania komendantem Komendy Powiatowej Policji w Giżycku, ale musiał ją odrzucić z powodu rodziny. Wyjaśnił, że komendant wojewódzki powinien znać sytuację rodzin swoich podwładnych, w tym fakt, że ma żonę i trójkę dzieci. — Wiadomo, że to była propozycja, której przyjąć nie mogłem, bo jeżeli komendant wojewódzki zna swoich podwładnych, to powinien też znać ich sytuację rodzinne, że mam żonę, sześcioletnią córkę, dwójkę dzieci, które już straciłem dzięki policji, bo cały czas pracowałem — mówił inspektor Waldemar Pankowski. — Ja 45 letni policjant, doświadczony, państwo we mnie zainwestowało, wyrzuca się po prostu na bruk z dnia na dzień. Gratulacje, jeżeli tak polska Policja zarządza, na pewno daleko zajdziemy. [...] Jak można takiego człowieka, z takimi kwalifikacjami, doświadczeniem pozbawić z dnia na dzień możliwości dalszej służby?

Inspektor Pankowski podczas swojego wystąpienia zacytował fragment uzasadnienia z rozkazu komendanta wojewódzkiego z 30 grudnia 2024 roku o odwołaniu go ze stanowiska, w którym ten podkreślał jego "wieloletnie doświadczenie służbowe i wysokie kwalifikacje zawodowe", "bogaty zasób wiedzy", bardzo dobre wykonywanie obowiązków "z dużym zaangażowaniem i kreatywnością" oraz m.in. systematyczne podnoszenie swoich kwalifikacji.
Odchodzący komendant iławskiej policji zaapelował do swoich kolegów policjantów, "aby nie bali się mówić o swoich sprawach przełożonym" — To może nie będzie wystrzał granatnika na Komendzie Głównej Policji, ale przynajmniej mój przypadek zwróci uwagę innym policjantom, innym komendantom powiatowym i miejskim, żeby się nie bali mówić jak jest, bo wszyscy pudrują, że jest dobrze, że jest pięknie, a tak do końca nie jest - powiedział.

Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie poinformowała, że zgodnie z przepisami Ustawy o Policji powoływanie i odwoływanie komendantów powiatowych Policji jest prerogatywą komendanta wojewódzkiego Policji, który ma swobodę podjęcia decyzji w tym zakresie, po zasięgnięciu opinii starosty danego powiatu.
Ponadto komendant wojewódzki Policji podejmując decyzje personalne wobec komendantów powiatowych lub kandydatów na to stanowisko, kieruje się przede wszystkim dobrem danej jednostki Policji, oceną dotychczasowej służby policjanta, podejmowanych przez niego decyzji, sposobu zarządzania kadrami, a także wolą samych policjantów, których te decyzje dotyczą.
Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie biorąc te elementy pod uwagę, podjął decyzję o konieczności zmiany na stanowisku Komendanta Powiatowego Policji w Iławie, proponując dotychczasowemu komendantowi równorzędne stanowisko w innej jednostce, dając mu możliwość kontynuowania służby. Komendant z Iławy tej propozycji nie przyjął i skorzystał z przysługującego mu po latach służby uprawnienia do przejścia na emeryturę.
Konieczność pełnienia służby przez komendantów jednostek powiatowych poza miejscem zamieszkania, często w miejscu znacznie od niego oddalonym, jest czymś zupełnie normalnym, co miało i ma miejsce również w garnizonie warmińsko-mazurskim.

Na portalu X można przeczytać "Czasami tak jest, że zmiany nie wszystkim się podobają, ale są potrzebne. Dotychczasowy Komendant Powiatowy Policji w Iławie postanowił skorzystać z prawa przejścia na emeryturę, po tym jak odrzucił propozycję przejścia na równorzędne stanowisko, otrzymaną od KWP w Olsztynie".

Waldemar Pankowski rozpoczął służbę w 1998 roku w Oddziałach Prewencji Policji w Olsztynie. Przez wiele lat pracował w Komendzie Powiatowej Policji w Iławie, gdzie zajmował różne stanowiska służbowe w pionie prewencyjnym i kryminalnym. W 2010 roku został przeniesiony do Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, gdzie kierował Zespołem Dyżurnych Wydziału Prewencji. 20 listopada 2020 roku został mianowany Komendantem Powiatowym Policji w Iławie zgodnie z rozkazem Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie, Tomasz Klimka. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie oraz Wyższej Szkoły Humanistycznej w Pułtusku na kierunku pedagogika ogólna. Otrzymane odznaczenia państwowe i resortowe: Srebrny Medal „Za Długoletnią Służbę”, Srebrna Odznaka Zasłużony Policjant.

red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5