Wojska francuskie i rosyjskie starły się w Toprzynach
2017-02-12 08:56:02(ost. akt: 2017-02-12 09:01:46)
Podróżujący późnym popołudniem w piątek 10 lutego drogą Górowo Iławeckie – Kandyty przecierali oczy ze zdumienia. Powodem ich zdziwienia byli… dwaj żołnierze idący poboczem drogi, odziani w mundury okresu wojen napoleońskich, uzbrojeni w charakterystyczne długie muszkiety.
Żołnierze owi, miłośnicy rzeczonego okresu, podążali do Toprzyn, gdzie w sobotę 11 lutego miała się odbyć rekonstrukcja jednej z bitew początku XIX wieku stoczonych pomiędzy armią francuską a połączonymi armiami Rosji i Prus.
Głównodowodzącym wojsk rekonstrukcyjnych, przybywających do Toprzyn, od lat jest Sławomir Skowronek, historyk z Lidzbarka Warmińskiego.
Mroźne lutowe popołudnie, ciemniejące niebo, dwaj żołnierze napoleońscy, natychmiast miłośnikom filmu i literatury przywołał z pamięci scenę z kultowego dzisiaj filmu w reżyserii Mari Kaniewskiej (według powieści Kornela Makuszyńskiego) „Szatan z siódmej klasy”.
K. Makuszyński tak opisywał żołnierzy, którzy pojawili się przed dworem w mroźną noc: "Jeden był starszy, już prawie siwy, z twarzą tak udręczoną, że jedną wielką wyrażała boleść; zdawało się, że człowiek zamarzł na kość i że tylko oczy żyją w tej twarzy. Widmo odziane było jak zapustna maszkara: owite w szmaty różnej barwy, zarzucone miało na plecach zielony ornat popi, szyty złotem, złupiony w jakiejś cerkwi. Człowiek ten wyglądał się ogromny owad z zielonym odwłokiem. Głowę owinął czymś kolorowym - zapewne kiecką kobiecą. Stąpał z wyraźnym trudem, tym większym, że dźwigał wydęty tobołek na rzemieniach na szyi zawieszony. Podpierał go młodszy i na oko silniejszy…"
Podobną scenę na żywo ujrzeli podróżujący w piątek wspomnianą drogą.
Bitwa w Toprzynach, z udziałem rekonstruktorów z Lidzbarka Warmińskiego, Kandyt, Warszawy, Gdańska i innych miejscowości rozpoczęła się w sobotę rankiem, a obserwowała ją miejscowa ludność oraz dzieci i młodzież szkolna.
Bitwa w Toprzynach, z udziałem rekonstruktorów z Lidzbarka Warmińskiego, Kandyt, Warszawy, Gdańska i innych miejscowości rozpoczęła się w sobotę rankiem, a obserwowała ją miejscowa ludność oraz dzieci i młodzież szkolna.
Wzięli oni razem rzeczywisty udział w barwnym widowisku historycznym, w którym aktorzy wystąpili w mundurach z epoki, posługujący się taką że bronią palną i białą.
Po zaciętych bojach, kiedy umilkł już gwar bitewny i rozwiał się dym, uczestnicy spektaklu (żołnierze i publiczność) spotkali się w szkolnej świetlicy, gdzie Sławomir Skowronek opowiedział z detalami o wydarzeniu, przedstawił rodzaje wojsk i uzbrojenia, a także podkreślił duże zaangażowanie miłośników epoki w jak najwierniejsze odtworzenie wydarzeń z przed ponad dwóch wieków.
Rekonstrukcja bitwy w Toprzynach odbyła się w 210 rocznicę zaciętej bitwy, do której doszło 6 lutego 1807 roku pod Dwórznem (niem. Hoofe) między awangardą wojsk francuskich dowodzonych przez cesarza Napoleona I, a rosyjską ariergardą generała Leontija Bennigsena.
Od lat pomocą historykom służy dyrekcja szkoły w Toprzynach udzielając im schronienia w ciepłych pomieszczeniach.
Bohdan Tchórz
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: StronaBohdana
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
czytelnik #2180597 | 81.190.*.* 12 lut 2017 17:41
Jedn z ciekawszych artykułów, niestety nie da się tego czytać tak napisane ☹
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz