Kwietniowy test szóstoklasistów

Ten test niekiedy porównywany jest czasem do „małej matury”, bowiem i uczniowie przychodzą odpowiednio ubrani, przygotowana jest dla nich duża sala, zdają przed wcześniej powołaną komisją, obowiązuje rygorystyczny regulamin.

Test składał się z dwóch części: języka polskiego i matematyki oraz język obcego (tutaj przygotowany był tekst odczytany przez lektora z CD). Część pierwszą uczniowie pisali 80 minut. Następnie po przerwie o godz. 11.45 zasiedli do testu językowego.

Szóstoklasiści musieli zmierzyć się m.in. z tekstem o inteligencji słoni. Pojawił się także komiks o dwóch malarzach. Należało napisać opowiadanie o tajemniczym pudełku. W zadaniach z matematyki należało obliczać procenty.

Oto fragment tekstu z języka polskiego, na podstawie którego należało odpowiedzieć na postawione pytania:

Najnowsze badania naukowe pokazują, że słonie wraz z szympansami i delfinami należą do pierwszej ligi najinteligentniejszych stworzeń. W ogrodzie zoologicznym w Waszyngtonie badacze obserwowali słonia o imieniu Kandula. Pod sufitem słoniarni zawiesili pyszny owoc na tyle wysoko, by zwierzę nie mogło strącić go trąbą. Początkowo słoń próbował podskoczyć do smakołyku – wciąż jednak nie był w stanie go dosięgnąć. Wtedy przyciągnął z kąta pojemnik, przekręcił go do góry dnem i stanął na ni m jak na stołku, dzięki czemu z łatwością sięgnął trąbą po owoc.

Wyniki testu, które po raz pierwszy wyrażone będą w procentach, uczniowie poznają 29 maja.

Bohdan Tchórz

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Czytaj e-wydanie