Dbajmy o czyszczenie przewodów dymowych!

2016-10-13 11:17:59(ost. akt: 2016-10-13 11:28:25)
Strażacy przypominają o okresowych przeglądach przewodów kominowych

Strażacy przypominają o okresowych przeglądach przewodów kominowych

Autor zdjęcia: Archiwum KP PSP w Gołdapi

Rozpoczyna się okres wzmożonego użytkowania pieców centralnego ogrzewania. Pamiętajmy o obowiązku czyszczenia nie tylko pieca, ale i przewodów kominowych. Strażacy z Gołdapi już cztery razy w ciągu kilku dni interweniowali w sprawach nieprawidłowych eksploatacji urządzeń grzewczych.
Nieczyszczenie kominów co 2- 3 miesiące może prowadzić do zapalenia się sadzy w przewodzie dymowym, a to generuje duże koszty zarządcom, właścicielom lub użytkownikom domów. Później trzeba odbudować więźbę dachową po pożarze komina i malować ściany wewnątrz. Zarządca budynku lub właściciel ma obowiązek m.in. przeglądu instalacji wentylacyjnej nie rzadziej niż raz w roku.

Kolejnym niebezpieczeństwem jest zatrucie tlenkiem węgla, potocznie zwany czadem, który jest silnie trującym bezbarwnym i bezwonnym gazem. Powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw m.in.: drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania.

Jest to szczególnie groźne w mieszkaniach, w których okna są szczelnie zamknięte lub uszczelnione na zimę. Jest kilka prostych sposobów, które zapewnią nam bezpieczeństwo. Należy zapewnić prawidłową wentylację pomieszczeń, stosować mikrowentylację okien i drzwi. Nie można zasłaniać kratek wentylacyjnych. Skutecznym urządzeniem, które stwierdzi obecność tlenku węgla jest czujnik czadu. Kosztuje niewiele, ale ratuje życie ludzkie.


Objawy zatrucia tlenkiem węgla: ból głowy, ogólne zmęczenie, duszności, trudności z oddychaniem, przyspieszony nieregularny oddech, senność, nudności. Osłabienie i znużenie, które czuje zaczadzony, a także zaburzenia orientacji i zdolności oceny zagrożenia powodują, że jest on całkowicie bierny (nie ucieka z miejsca nagromadzenia trucizny), traci przytomność. Jeśli nikt nie przyjdzie mu z pomocą – umiera.

Jak ratować zaczadzonego?
Zapewnić dopływ świeżego powietrza i natychmiast otworzyć okna i drzwi, by z pomieszczenia usunąć truciznę. Jak najszybciej wynieść go na świeże powietrze, rozluźnić ubranie. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzony nie oddycha, niezwłocznie przystąpić do wykonania sztucznego oddychania i masażu serca.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B