Wielkanocny weekend w policyjnym areszcie
2016-03-29 10:54:08(ost. akt: 2016-03-29 14:25:32)
W tegoroczne święta wielkanocne gołdapscy policjanci aż 19 razy podejmowali interwencje w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi awantur domowych. Pięć osób zostało zatrzymanych po tym, jak agresywnie zachowywały się wobec domowników.
W długi weekend wielkanocny gołdapscy policjanci odizolowali od swoich rodzin pięciu awanturników. Wszyscy mężczyźni trzeźwieli w policyjnym areszcie.
Pierwszy nietrzeźwy awanturnik z 2 promilami alkoholu w organizmie do policyjnego aresztu trafił w sobotę, 26 marca, przed godz. 22. Oficer dyżurny gołdapskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pijanym i agresywnym mężczyźnie. Daniel K. wyzywał partnera matki, szarpał go i niszczył przedmioty domowego użytku.
Kilka godzin później do aresztu trafił 29-latek, który mając blisko 2 promile wszczął awanturę w domu swojej dziewczyny. Mężczyzna zakłócał spoczynek nocny domowników, był pobudzony i agresywny.
Kolejne zgłoszenie o awanturze domowej u rodziny zamieszkałej na terenie gminy Gołdap, funkcjonariusze otrzymali w niedzielę po godzinie 20. Pomiędzy dwoma braćmi doszło do kłótni i bójki. Podczas interwencji obaj mężczyźni byli agresywni i nie reagowali na polecenia mundurowych do uspokojenia się. Zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Obaj mieli po blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Zatrzymaniem w areszcie zakończyły się również dwie interwencje przeprowadzone w poniedziałek.
Około godz. 19:40 pijany Mariusz A. wszczął awanturę, podczas której wyzywał partnerkę i szarpał córkę. Dziewczyna nie wytrzymała zachowania ojca i powiadomiła policjantów. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, miał prawie 3 promile alkoholu.
Około godz. 19:40 pijany Mariusz A. wszczął awanturę, podczas której wyzywał partnerkę i szarpał córkę. Dziewczyna nie wytrzymała zachowania ojca i powiadomiła policjantów. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, miał prawie 3 promile alkoholu.
Podobna sytuacja miała miejsce dwie godziny później w jednym z domów na terenie gminy Gołdap. Stefan S. był agresywny w stosunku do swojej żony i syna. Niestety, mężczyzna nawet w obecności policjantów nie uspokoił się, dlatego funkcjonariusze zatrzymali go w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
We wszystkich tych przypadkach, w których dochodzi do przemocy domowej policjanci zainicjowali procedurę Niebieskiej Karty.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez