Gołdap: Udaremnili próbę samobójczą
2015-07-07 13:02:41(ost. akt: 2015-07-07 13:04:51)
Wychodzę z cmentarza, widzę las, nie wiem gdzie jestem, chce się powiesić… - to słowa 21-latka który zadzwonił na numer alarmowy. Operator 112 natychmiast powiadomił oficera dyżurnego gołdapskiej policji, a ten wszczął poszukiwania.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 23. Oficer dyżurny gołdapskiej policjanci otrzymał sygnał z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że na nr 112 zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że chce popełnić samobójstwo.
Mężczyzna przedstawił się jedynie z imienia i podał swój wiek, oświadczając, że się powiesi.
— Wychodzę z cmentarza, widzę las, nie wiem gdzie jestem, chce się powiesić — powiedział 21-latek, po czym się rozłączył.
Pomimo prób nawiązania kontaktu jego telefon był wyłączony. Oficer dyżurny natychmiast wszczął procedurę poszukiwawczą.
— Wychodzę z cmentarza, widzę las, nie wiem gdzie jestem, chce się powiesić — powiedział 21-latek, po czym się rozłączył.
Pomimo prób nawiązania kontaktu jego telefon był wyłączony. Oficer dyżurny natychmiast wszczął procedurę poszukiwawczą.
Do działań przyłączyła się również straż graniczna z wozem termowizyjnym.
Mundurowi oraz załoga pogotowia ratunkowego sprawdzali rejony, w jakich może znajdować się zgłaszający. Policjanci w trakcie poszukiwań znaleźli młodego mężczyznę w rejonie budynków przy ulicy Gumbińskiej.
21-latek był pod wpływem alkoholu, został przewieziony do szpitala i oddany pod opiekę lekarzy.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów i współpracy wszystkich służb nie doszło do tragedii.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez