Gdzie wyrzucić zniszczone ubrania? Niektóry gminy mają na to pomysł

Od 1 stycznia 2025 roku, zgodnie z nowymi przepisami Unii Europejskiej, jesteśmy zobowiązani do selektywnego zbierania odpadów tekstylnych. Zużyte ubrania, buty, pościel czy zasłony nie mogą już trafiać do pojemników na odpady zmieszane.

Co zrobić z ubraniami, które nie są zniszczone, tylko po prostu ich nie potrzebujemy? Odpowiedź na to pytanie jest całkiem prosta. Można wrzucić je do Pojemników Polskiego Czerwonego Krzyża. Tylko w Ełku rozmieszczonych jest kilkadziesiąt pojemników PCK, do których można wrzucać niepotrzebne tekstylia. W 2024 roku z tych pojemników zebrano około 150 ton materiałów. Niepotrzebną, ale wciąż użyteczną odzież można sprzedać, wymienić, przekazać potrzebującym.

Ale co zrobić ze zniszczoną odzieżą? I tu zaczynają się problemy.

Można na przykład oddać je do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Ale bądźmy realistami - czy ktokolwiek z nas pojedzie tam z dziurawą skarpetą albo porwaną bluzką? Raczej mało prawdopodobne.

— Wsłuchując się w głosy mieszkańców postanowiliśmy zakupić dwa kontenery na zniszczone tekstylia, które nie nadają się do dalszego użytkowania. Kontenery będą ustawione w naszych dwóch głównych miejscowościach Dubeninkach i w Żytkiejmach. Ustawienie kontenerów planowane jest do końca marca. Taka decyzja ma ułatwić naszym mieszkańcom oddanie kolejnej frakcji odpadów jaką są tekstylia. Za wywóz tych kontenerów będą odpowiedzialni pracownicy gminy — informuje urząd gminy Dubeninki.

Czy inne samorządy podejmą podobne decyzje? Czy to dobra decyzja? Zapewne dowiemy się już po kilku tygodniach od momentu ich ustawienia.