Aby święta były bezpieczne...

Okres Świąt Wielkanocnych to czas licznych spotkań rodzinnych przy stole w miłej i radosnej atmosferze. Niejednokrotnie przemierzamy wiele kilometrów, aby spędzić ten czas w gronie najbliższych. Opuszczamy nasz dom lub mieszkanie, czyli miejsce, w którym gromadzimy dorobek naszego życia. Warto w takich sytuacjach pamiętać o zasadach, które sprawią, że powrót ze świąt nie będzie dla nas niemiłą niespodzianką. Musimy zatem odpowiednio przygotować nasz pojazd, nas samych i nasze mieszkanie czy dom. Jak to zrobić?

Jeśli Święta Wielkanocne spędzamy poza miejscem zamieszkania, pamiętajmy, by odpowiednio zabezpieczyć swoje mieszkanie lub dom. Opuszczając swoje lokum, sprawdźmy, czy zamknęliśmy wszystkie okna i drzwi. Pamiętajmy również, aby sprawdzić kurki z gazem i zakręcić wodę. Opuszczając mieszkanie nie zostawiajmy śladów wskazujących na nieobecność domowników, np. korespondencji w skrzynce pocztowej, zasłoniętych okien w ciągu dnia. Poprośmy sąsiadów, aby zwracali uwagę na nasz dobytek i reagowali, gdy zauważą coś niepokojącego.

Warto pomyśleć wcześniej o zabezpieczeniu swojego domu w system alarmowy. Zadbajmy o oświetlenie posesji, aby odstraszyć potencjalnego włamywacza.

Nie zostawiajmy kluczy do domu czy mieszkania w umówionym miejscu, np. pod wycieraczką czy doniczką, bo potencjalny złodziej będzie ich szukał właśnie w tych miejscach. Nie trzymajmy też cennych rzeczy na widoku. Planując dłuższy wyjazd, rozważmy zdeponowanie w banku posiadanej gotówki, kosztowności i innych przedmiotów wartościowych.

Miejmy też na uwadze, że media społecznościowe mogą być źródłem informacji dla złodzieja. Zdjęcia z wyjazdu świątecznego, czy to do rodziny, czy na egzotyczną wycieczkę, zamieśćmy dopiero po powrocie, aby uniknąć przykrych niespodzianek.

Zachowajmy czujność wobec obcych osób, które mogą w okresie okołoświątecznym odwiedzać mieszkańców, np. pod pozorem sprzedaży wielkanocnych gadżetów.

Świąteczny pośpiech i roztargnienie nie sprzyjają naszemu bezpieczeństwu. Zwiększona liczba pojazdów na drogach, zmienne warunki atmosferyczne nie ułatwiają życia kierowcom. Dlatego też dobrze zaplanujmy świąteczny wyjazd. Za kierownicę wsiadajmy bezwzględnie trzeźwi i wypoczęci. Jeśli czujemy zmęczenie, odpocznijmy i wyjedźmy później, aby nie doprowadzić do tragedii na drodze. Odpowiednio wcześniej sprawdźmy stan techniczny naszego pojazdu, w tym opon, oświetlenie, uzupełnijmy płyny eksploatacyjne. Zaplanujmy z wyprzedzeniem trasę, przejrzyjmy mapę, na wypadek, gdybyśmy mieli problem z nawigacją. Sprawdźmy przed wyjazdem warunki pogodowe, a także zaplanujmy przerwy w podróży, aby kierujący mógł odpocząć. Zabierzmy termos z ciepłym napojem, na wypadek niespodziewanej awarii pojazdu. Po dojechaniu do celu nie pozostawiajmy wartościowych przedmiotów w pojeździe, szczególnie w miejscach widocznych.

W środkach komunikacji publicznej zachowujmy szczególną ostrożność. W takich miejscach zdarza się najwięcej kradzieży. Kieszonkowcy najczęściej wykorzystują tłok i nasze rozkojarzenie. Podobnie, uważajmy na dworcach, przystankach autobusowych i halach odlotów samolotu, gdzie panuje tłok i jesteśmy szczególnie narażeni na kradzież. Dlatego, pamiętajmy, aby bagaż mieć zawsze w zasięgu wzroku, a torebkę lub plecak trzymać z przodu, zamknięciem zwróconym do wewnątrz. Cenne przedmioty i dokumenty nie trzymajmy w zewnętrznych kieszeniach naszej odzieży czy plecaka.

Pamiętajmy, że pozostawienie bagażu bez opieki grozi nie tylko utratą naszego mienia, ale również może spowodować wszczęcie odpowiednich procedur przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo.

Zwróćmy uwagę na zawierane znajomości w środkach komunikacji publicznej, w tym np. w pociągu. Wykazujmy ograniczone zaufanie wobec poznanych osób, nie korzystajmy z oferowanych przez nie napojów, nie opowiadajmy także zbyt wylewnie o zawartości swojego portfela czy bagażu.

Wybierając się na uroczystości związane z obchodami Świąt Wielkanocnych, nie zabierajmy ze sobą dużej gotówki. Nie nośmy dokumentów, pieniędzy i kluczy w otwartych kieszeniach odzieży. Portfele, portmonetki, telefony i karty bankomatowe, a także klucze schowajmy w zamykanej wewnętrznej kieszeni ubrania. W porze nocnej starajmy się unikać mało uczęszczanych miejsc. Zadbajmy w takiej sytuacji o towarzystwo znanej nam osoby. Weźmy ze sobą latarkę i naładowany telefon. Poinformujmy bliskich lub członków rodziny o planowanej godzinie powrotu do domu z uroczystości kościelnych, które odbywają się w porze wieczorowej lub nocnej.

Drugi dzień świąt, zwany Lanym Poniedziałkiem lub Śmigusem – Dyngusem ma bogatą tradycję ludową. W polskiej tradycji, po spędzonej w gronie rodzinnym Niedzieli Wielkanocnej, zaczynało się szalone świętowanie. Już w nocy z niedzieli na poniedziałek wyruszali tzw. dyngusiarze i inni przebierańcy, by psocić, figlować i oblewać innych wodą. Tego dnia kwitło życie towarzyskie, odbywały się odwiedziny rodzinne i sąsiedzkie oraz trwało wielkie polewanie. Drugi dzień Świąt Zmartwychwstania Pańskiego integrował społeczność wiejską i sprzyjał nawiązywaniu znajomości, szczególnie pośród ludzi młodych. Chłopcy polewali mieszkające w sąsiedztwie młode dziewczęta. Obecnie, głównie w dużych miastach, tradycja ta jest coraz rzadziej kultywowana. W niektórych domach tradycją jest polewanie się przez domowników wodą ze specjalnych sikawek, pistoletów, a w innych wręcz oblewanie się pełnymi wody wiadrami. W wielu miejscach w Polsce uważa się, że chociażby minimalne zmoczenie wodą jest niezbędne, by zapewnić sobie szczęście w bieżącym roku.

Jeśli chcielibyśmy być wierni tradycji, kilka kropel w zupełności wystarczy. Dlatego też zadbajmy, aby jej kultywowaniu towarzyszył umiar i rozsądek, aby polewanie wodą miało charakter symboliczny i nie naraziło nikogo na przykrość, ani straty materialne.

Musimy pamiętać, że przekroczenie granic umiaru i rozsądku podczas oblewania wodą innych osób w tym szczególnym dniu może prowadzić nawet do poniesienia odpowiedzialności za popełnienie czynu zabronionego określonego najczęściej w Kodeksie wykroczeń.

Pamiętajmy, że nad naszym bezpieczeństwem podczas tych szczególnych dni będą czuwać policjanci. Będą oni pełnić służbę związaną z zapewnieniem bezpieczeństwa na drogach, a także patrolować miejsca, gdzie pojawią się większe skupiska osób, np. w okolicach kościołów. Zwiększonym nadzorem policjanci obejmą także komunikację zbiorową. Pamiętajmy, by zgłaszać im wszelkie niepokojące sygnały dotyczące zagrożenia naszego bezpieczeństwa.