Jedno kliknięcie i 16 tys. zł wyparowało z konta. Oszuści nie odpuszczają
2023-10-18 10:33:55(ost. akt: 2023-10-18 10:40:32)
Policjanci z Giżycka przyjęli kolejne zawiadomienie dotyczące oszustwa internetowego. Mieszkanka powiatu giżyckiego na jednej ze stron internetowych zauważyła komunikat z wizerunkiem znanej osoby, która promowała zarobienie "szybkich" 12 tysięcy złotych. Trzeba było tylko kliknąć w link.
- Kobieta tak zrobiła i po chwili zadzwonił do niej mężczyzna, który poprosił o dokonanie wstępnej wpłaty w kwocie 1 tys. złotych w celu dalszego ubiegania się o wygraną - informuje giżycka Policja. - Następnego dnia zadzwonił do kobiety kolejny oszust, który miał kontynuować dalszą transakcję „wygranej”. Rozmówca poprosił kobietę o podanie loginu i hasła do konta bankowego, co też kobieta uczyniła. Przekazała również dane odnośnie dowodu osobistego – serię i numer. Po przekazaniu tych danych mężczyzna się rozłączył, to wzbudziło w kobiecie niepokój. Kiedy sprawdziła stan swojego konta bankowego okazało się, że zostały wykonane trzy transakcje BLIK na łączną kwotę ponad 16 tysięcy złotych.
Mimo wielu apeli Policji o dokładne czytanie przesyłanych smsów, wiadomości e-mail i nieklikania w podsyłane podejrzane linki mamy kolejne oszustwa. Wystarczyło jedno kliknięcie w przesłany przez oszusta link, by stracić ponad 16 tysięcy złotych z konta. Ponownie apelujemy, nie klikajmy w podejrzane linki, nie dajmy się oszukać!
W ostatnim czasie policjanci z Giżycka przyjęli kilkanaście zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych. Dotyczyły one m.in. oszustw metodą „na policjanta”, „na wnuczka”, „na wypadek”, „na pracownika banku”, a także oszustwa związane z zakupami online. Oszustwa internetowe ewoluują i mogą się znacznie różnić od siebie – hakerzy wymyślają wciąż nowe sposoby, aby wykorzystać niewiedzę, nieświadomość lub naiwność użytkowników, by wzbogacić się ich kosztem. Większość oszustw internetowych ma podobne zakończenie: ofiary tracą pieniądze, reputację lub dużo czasu, aby odkręcić skutki działania oszusta.
Przekazywane przez oszustów linki często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są prawie niedostrzegalne. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy. Nie powinno się klikać w linki otrzymane od nieznanych osób. Jednak najgorszym błędem jest przekazywanie danych takich jak login i hasło do bankowości internetowej, czy właśnie informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą wejść w posiadanie naszych pieniędzy, których odzyskanie już nie jest takie łatwe.
- Podczas internetowych zakupów, czy też sprzedaży zawsze powinniśmy zachować czujność i dużą dozę nieufności. Chęć szybkiego uzyskania pieniędzy za np. sprzedany towar może okazać się zgubna - przestrzegają policjanci. - Należy pamiętać również o tym, żeby NIKOMU nie podawać danych do naszej karty bankomatowej. Dane do naszego konta są danymi ściśle wrażliwymi i pod żadnym pozorem nie powinniśmy ich NIKOMU udostępniać!
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez