Puchar i medale naszych łyżwiarek

2023-03-16 10:39:56(ost. akt: 2023-03-16 10:44:11)

Autor zdjęcia: Arch. UKS Sekcja Łyżwiarsko-Wrotkarska przy MOSiR w Giżycku

Finał Ogólnopolskich Zawodów Dzieci "I Ty możesz zostać mistrzem" w Tomaszowie Mazowieckim giżyckie łyżwiarki zakończyły z pucharem, 5 srebrnymi i 5 brązowymi medalami i wieloma rekordami życiowymi zawodniczek UKS Sekcja Łyżwiarsko-Wrotkarska przy MOSiR.
Julia Kudrycka ustanowiła kolejne dwa rekordy życiowe, które dały jej dwa srebrne medale, drugie miejsce w klasyfikacji wielobojowej i dwa puchary w klasyfikacji generalnej cyklu zawodów OZD. - kat. E1+F2.

Hania Bierć potwierdziła dobrą formę, ustanawiając rekord życiowy na 100 m, tym razem do granicy 13 sek. zabrakło jedynie 8 setnych sek. W biegu na 300 m Hania startowała z "gorszego" toru, ale bardzo dobrze sobie poradziła i zdobyła swój czwarty medal w tych zawodach oraz 3. miejsce w klasyfikacji wielobojowej. - kat. E1+F2.
Lucja Orczyc-Musiałek zajęła 13. miejsce na 100 m.

W kategorii E2 (11-latki) dobrze zaprezentowały się Magdalena Milewska, która ustanowiła rekord życiowy na 500 m i ostatecznie zajęła 22. miejsce w klasyfikacji wielobojowej zawodów, oraz Aleksandra Borawska - 26. miejsce w klasyfikacji wielobojowej zawodów.

- Choć miejsca w połowie stawki z grona 45 zawodniczek nie wydają się imponujące, to trzeba zauważyć ich bardzo dobrą techniczną jazdę, co daje nadzieję na kolejne jeszcze lepsze starty i medale w sztafecie - podkreśla trenerka Jolanta Maksymiuk.

W kategorii D1 Julia Orczyc-Musiałek w jednym biegu na 500 m niestety upadła, a w drugim zbliżyła się do najlepszego wyniku z poprzedniego dnia. Julia cel na ten sezon już osiągnęła, a na dodatek zostaje z dobrym 13. miejscem na 500 m i 20. w klasyfikacji wielobojowej. Gdyby nie upadek była szansa nawet na pierwszą 10. w wieloboju.

W kategorii D2 Lena Krzyżewska w biegach na 500 m i 1000 m zbliżyła się do swoich najlepszych wyników i ostatecznie zajęła 26. miejsce w klasyfikacji wielobojowej.

- Jeszcze słowo o pucharze Julii Kudryckiej za drugie miejsce. Cykl OZD składa się z pięciu edycji, z których trzy najlepsze wyniki liczą się do klasyfikacji generalnej. Z uwagi, że chude lata trwają już długo i nie wygląda, że ma to się zmienić, postanowiliśmy wziąć udział w trzech, żeby mieć chociaż matematyczne szanse na dobry wynik - informuje Jolanta Maksymiuk. - Łatwo policzyć, że Julia Kudrycka potrzebowała wszystkich dwunastu biegów na poziomie minimum 2. miejsca, żeby zdobyć ten puchar. Jeden gorszy bieg lub upadek powodował wypadnięcie z podium klasyfikacji generalnej. Na szczęście Julia o tym nie myślała i zaprezentowała bardzo dobrą formę, koncentrując się na ściganiu najlepszej zawodniczki. Mniej szczęścia miała Hania Bierć, której upadek w jednym z biegów zabrał szansę na podium w klasyfikacji generalnej. Wyniki z tych zawodów potwierdziły że faktycznie jest trzecią zawodniczką w Polsce w kat. E1+F2 , choć bez pucharu.

Finałowe zawody OZD jak co roku stały na wysokim poziomie. Wszystkie kluby przygotowują zawodników na ten start, bo jest on najważniejszy w sezonie, stanowi też kwalifikacje na start w Viking Race w Heerenveen (w tym roku pominięto kat. E1 i E2).

- Na specjalne przygotowanie do tych zawodów zwyczajnie nie było nas stać, udało się kilka razy "urwać" po parę minut lodu, za co dziękujemy obsłudze giżyckiego lodowiska. Mając tylko trzy godziny lodu tygodniowo, to każda minuta się liczy! Wyniki naszych zawodniczek zostały zauważone i docenione przez trenerów. A stwierdzenie, że "przyjechało Giżycko i zabrało nam medale", brzmi zachęcająco do dalszej pracy i szkolenia uzdolnionej młodzieży - podsumowuje trenerka Jolanta Maksymiuk.
UKS Sekcja Łyżwiarsko-Wrotkarska przy MOSiR w Giżycku

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5