Komisja doraźna o mandatach radnych

2023-01-19 11:03:25(ost. akt: 2023-01-19 11:12:32)

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Komisja doraźna w giżyckiej radzie miasta ma sprawdzić, czy czworo radnych powinno nadal pełnić swoją funkcję i mandat radnego. Problemu nie rozstrzygnęła jak dotąd komisja skarg, wniosków i petycji. Czy komisja doraźna powstanie? Już wkrótce zdecydują samorządowcy.
W środę, 25 stycznia rada miasta rozpatrzy przygotowany przez przewodniczącego Roberta Kempę projekt uchwały powołującej komisję doraźną do wyjaśnienia wątpliwości dotyczących legalności mandatów radnych: Piotra Andruszkiewicza, Łukasza Zakrzewskiego, Jerzego Kundy pod kątem naruszenia kodeksu wyborczego i Jacka Brzeskiego pod kątem naruszenia ustawy u samorządzie gminnym. W przypadku radnych P. Andruszkiewicza, Ł. Zakrzewskiego i J. Kundy komisja doraźna ma sprawdzić wątpliwości, co do stałego zamieszkiwania radnych na terenie miasta, skąd kandydowali do rady. Natomiast w przypadku J. Brzeskiego komisja zweryfikuje, czy radny nie naruszył zakazu prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminnego.

Fot. Renata Szczepanik

Skąd pomysł na komisję doraźną? Otóż kilka dni temu Stowarzyszenie Aktywne Mazury zwróciło się do Rady Miejskiej w Giżycku z wnioskiem o wyjaśnienie wątpliwości co do miejsca zamieszkania radnego Jerzego Kundy. Według członków stowarzyszenia, radny mieszka na terenie gminy wiejskiej Giżycko, co podważa legalność sprawowania mandatu przez radnego. Stowarzyszenie zwróciło się z prośbą o przeprowadzenie w tej sprawie postępowania wyjaśniającego. Nie byłoby to pierwsze postępowanie w sprawie giżyckich samorządowców i sprawowania przez nich mandatu radnego. Rada obecnej kadencji wielokrotnie podejmowała próby pozbawienia swoich członków mandatu. Sprawę wygaśnięcia – zgodnie z decyzją wojewody - mandatu Jadwigi Małgorzaty Mistery rozstrzygnie sąd, do którego radna się odwołała.

Reakcją na to i wcześniejsze doniesienia dotyczące mandatów innych radnych ma być komisja doraźna, która zdaniem stowarzyszenia, nie jest najlepszym rozwiązaniem.
- W naszej ocenie powoływanie jednej komisji, która miałaby zbadać możliwość utraty przez trzech radnych - Piotra Andruszkiewicza, Jerzego Kundy i Łukasza Zakrzewskiego - prawa wybieralności oraz kwestię naruszenia zakazu łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskał on mandat - przypadek Jacka Brzeskiego - będzie nieefektywne i będzie mijało się z celem, jakim jest zakończenie prowadzenia postępowań wyjaśniających. Skoro brak swojej efektywności udowodniła komisja skarg, wniosków i petycji nie była w stanie nic udowodnić, to tym bardziej nie będzie miała takich możliwości komisja doraźna – argumentuje Daniel Domoradzki, prezes Stowarzyszenia Aktywne Mazury.

Sesja rady miejskiej 25 maja 2022 w sali konferencyjnej urzędu miasta
Fot. Renata Szczepanik
Sesja rady miejskiej 25 maja 2022 w sali konferencyjnej urzędu miasta

Według stowarzyszenia, które uczestniczy w kilkunastu sprawach związanych z wygaśnięciem mandatów radnych samorządowych również w Ełku i gminie Stare Juchy, powołanie komisji jest niezasadne i niecelowe.
- Przekazywanie wszystkich spraw jednej komisji, jak miało to miejsce w przypadku Rady Miasta Ełku, okazało się zupełnie nieefektywne i zakończyło się de facto wypełnianiem przez komisję rewizyjną jej ustawowych i statutowych obowiązków. W naszej ocenie bardziej zasadne jest powołanie czterech oddzielnych komisji doraźnych do zbadania każdego przypadku indywidualnie. Powoływanie jednej komisji doprowadzi do przewlekłego prowadzenia postępowań, chyba że taki jest właśnie cel projektodawcy – dodaje Daniel Domoradzki.

Czy powstanie komisja doraźna i kto ewentualnie znajdzie się w jej składzie, zdecydują giżyccy radni na sesji zaplanowanej w najbliższą środę, 25 stycznia. Renata Szczepanik

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5