Masz w domu chorego pod aparaturą? Zgłoś się do bazy

Zebranie danych ma na celu przygotowanie planu doraźnego wsparcia w razie dłuższej przerwy w dostarczaniu energii do domów, tak jak było m.in. w lutym tego roku. Tworzenie bazy jest efektem działań radnej Małgorzaty Czopińskiej, która zwróciła samorządowi uwagę na problem chorych mieszkańców miasta, którzy znaleźli się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.
- Podczas przerwy w dostawie prądu w lutym tego roku nie działały nawet telefony, również numer alarmowy 112. Kilka dni po tej sytuacji jedna z mieszkanek opowiadała mi, że tego dnia ogarnęło ją przerażenie, bo aparatura ratująca życie, do której podłączony był jej tata w każdej chwili z braku prądu mogła przestać działać. Telefony nie działały, więc nie mogła zadzwonić po pomoc. Na szczęście w domu był syn, którego wysłała po pomoc. Na jednej z ulic spotkał strażaków z OSP Spytkowo, którzy natychmiast dostarczyli agregat – informuje radna Małgorzata Czopińska. - Ta sytuacja pokazała jak w sposób nieoczekiwany w XXI wieku mogą wydarzyć się tragedie, bo zabrakło jednej zdobyczy cywilizacyjnej: energii elektrycznej. A jeżeli kolejny raz przestaną działać telefony i z jakiegoś powodu nikogo nie będzie można poprosić o pomoc?

Jeszcze w lutym na komisji spraw społecznych rady miejskiej Małgorzata Czopińska zaproponowała, by ratusz stworzył bazę danych mieszkańców, których członkowie rodzin podłączeni są do aparatury medycznej.
- Wnioskowałam o opracowanie procedur w porozumieniu z Wojskiem Obrony Terytorialnej albo innymi służbami dotyczącymi kontaktu ze zgłoszonymi osobami, żeby można było dowiedzieć się, czy istnieje potrzeba dostarczenia do domu agregatu w nagłych sytuacjach. Zaproponowałam też, aby miasto po oszacowaniu potrzeb zakupiło pewną liczbę agregatów – przypomina radna Czopińska. Ponieważ nie zauważyłam żadnego zainteresowania zgłoszonym przeze mnie problemem, poruszyłam znowu tę sprawę w sierpniu i ponownie we wrześniu. I stało się.

Kilka dni temu na stronie internetowej miasta umieszczono informację w tej sprawie dla mieszkańców, którzy takiej pomocy w przypadku przerw w dostawie prądu mogą potrzebować.
- Warto przekazać informację sąsiadom, którzy mogą takiej pomocy potrzebować. Bardzo proszę pielęgniarki i lekarzy o przekazanie tej informacji swoim pacjentom lub osobom opiekującym się nimi – apeluje Małgorzata Czopińska. - Wiem, że część naszych mieszkańców po sytuacji lutowej kupiło agregat. Ale wiem też, że nie wszystkich na to jest stać i dlatego tak ważne jest dotarcie z tą informacją do wszystkich osób, które tego typu pomocy mogą potrzebować.

Dobrowolne zgłoszenia do wtorku, 29 listopada należy przesyłać e-mailem na adres urzad@gizycko.pl z podaniem rodzaju sprzętu, zapotrzebowania na prąd (moc) i adresu lub osobiście w Punkcie Obsługi Klienta (pokój nr 7).
Renata Szczepanik