Współczesny senior jest aktywny i uśmiechnięty

2022-05-23 11:48:30(ost. akt: 2022-05-23 12:07:48)

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Pierwsza w regionie i nad Niegocinem Giżycka Rada Seniorów zakończyła czteroletnią kadencję. Spotkanie, 23 maja było podsumowaniem działań na rzecz starszych mieszkańców miasta. O podjętych inicjatywach oraz niezrealizowanych, ale zaplanowanych przedsięwzięciach rozmawiamy z Niną Piórkowską, członkiem i rzecznikiem prasowym rady.
Główne zadania Giżyckiej Rady Seniorów to integracja i wspieranie środowiska osób starszych oraz reprezentowanie ich interesów, aktywizacja ludzi starszych, profilaktyka i promocja zdrowia, przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, wzmacnianiem więzi międzypokoleniowych. Jaki to był czas dla Giżyckiej Rady Seniorów?
- To były trudne cztery lata. Pandemia znacznie ograniczyła możliwości podejmowania naszych działań, choć seniorzy aktywnie przetrwali ten czas. Seniorom nie wiodło się najlepiej w tym trudnym okresie pandemii. Dlatego nasza rada pracowała nieprzerwanie. Nie organizowaliśmy sesji. Spotykaliśmy się w mniejszym gronie. Cały czas pracowaliśmy, by jak najlepiej pomóc i wesprzeć starszych mieszkańców miasta. Przetrwaliśmy.

Nina Piórkowska,Giżycka Rada Seniorów I kadencji
Fot. Renata Szczepanik
Nina Piórkowska,Giżycka Rada Seniorów I kadencji

Co było największym wyzwaniem?
- Początki. Giżycka Rada Seniorów powstała w 2018 roku i była pionierem w skali województwa. Zaczynaliśmy nie mając żadnych doświadczeń. Nie mając żadnych wzorców. Tworzyliśmy wszystko intuicyjnie. Opracowaliśmy statut, nawiązaliśmy współpracę z lokalnym samorządem, instytucjami i placówkami pomocy społecznej, organizacjami pozarządowymi. Udało się nam zdiagnozować potrzeby starszych mieszkańców Giżycka i wypracować rekomendacje dla władz miasta. Wyznaczyliśmy sobie cele i zadania, które przez cztery lata realizowaliśmy. Wydaje mi się, że zrobiliśmy bardzo dużo.

Giżycka Rada Seniorów I kadencji
Fot. Renata Szczepanik
Giżycka Rada Seniorów I kadencji

Rada dokonała kompleksowej diagnozy środowiska seniorów. Tak powstały rekomendacje dla giżyckiego samorządu?
- Staraliśmy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom osób starszych. Na samym początku funkcjonowania rady seniorów uczestniczyliśmy w szkoleniach i warsztatach, gdzie określiliśmy główne problemy i obszary, w jakich rada powinna wspierać seniorów. Dużą wartością rady było to, że nie zajmowała się tylko podstawowymi potrzebami seniorów jak na przykład dylemat. gdzie postawić ławeczkę, ale rada działała szerzej, opracowała cały system rekomendacji do realizacji w ciągu najbliższych lat. Określiliśmy główne priorytety, potrzeby socjalno-bytowe, zasady współpracy z organizacjami seniorskimi w regionie i kraju. Na przyszłość rekomendacje będą brane pod uwagę. Władze miasta i powiatu otwarte są na te uwagi, sugestie, pomysły.

Główne priorytety to…
- Sprawne funkcjonowanie domów i placówek pomocy społecznej, zakładu opiekuńczo-leczniczego, dostępność służby zdrowia, powołanie centrum informacji senioralnej, powstanie centrum rehabilitacyjnego dla seniorów z możliwością wypożyczania sprzętu. Dostęp do kultury – planujemy stałe wzmocnienie i doskonalenie działań już realizowanych lub wspieranych przez miasto za pośrednictwem centrum profilaktyki i centrum kultury. Budowa sali widowiskowej wraz z towarzyszącą infrastrukturą jest dużym wyzwaniem finansowym. Zaspokajanie potrzeb socjalno-bytowych starszych mieszkańców miasta to przede wszystkim dostosowanie mieszkalnictwa do potrzeb seniorów, utworzenie dziennego domu seniora, likwidacja barier architektonicznych, transport dla niepełnosprawnych seniorów, tanie obiady z dowozem, usługi sąsiedzkie, opieka wytchnieniowa i zaangażowanie organizacji pozarządowych w opiekę nad osobami samotnymi, wspieranie samodzielności seniorów.

Fot. Renata Szczepanik

Giżycka Rada Seniorów współpracuje z wieloma organizacjami, ale najściślej związana jest z centrum profilaktyki.
- Współpraca z Centrum Profilaktyki Uzależnień i Integracji Społecznej oraz Giżyckim Uniwersytetem Trzeciego Wieku, samorządem organizacjami i środowiskiem seniorów układa się bardzo dobrze. Pracujemy społecznie, a nasze efekty są zauważalne i dostrzegalne w lokalnym środowisku. Robimy to społecznie, bo lubimy nieść pomoc, dzielić się swoimi doświadczeniami. Dyrektor centrum profilaktyki - Ewa Ostrowska - jest bardzo empatyczną osobą, zawsze uśmiechniętą i pomocną, zatroskaną o innych. Od lat pomaga seniorom nie tylko w klubie seniora czy uniwersytecie trzeciego wieku, ale też nieustannie wspiera naszą Giżycką Radę Seniorów. Żyjemy w takim świecie, gdzie najczęściej jesteśmy pretensjonalni, roszczeniowi, wszystko musi być zrobione tu i teraz. A trzeba ludzi doceniać. Każdy jest tylko człowiekiem, a praca z ludźmi to jedna z najtrudniejszych prac.

Największe osiągnięcia Giżyckiej rady Seniorów to…
- Myślę, że dużo dobrego zrobiliśmy, szczególnie ważny jest kontakt z mieszkańcami. Wprowadziliśmy dyżury radnych. W każdy czwartek dwóch radnych przyjmowało interesantów, nie tylko seniorów, ale wszystkich mieszkańców. Ich spostrzeżenia, uwagi, prośby omawialiśmy podczas sesji i przekazywaliśmy do władz miasta. Wiele sygnałów sprawdzaliśmy osobiście w terenie. Ponadto zainicjowaliśmy miejski Dzień Seniora, w którym uczestniczą wszystkie organizacje, stowarzyszenia, związki związane ze środowiskiem osób starszych. Jednoczymy środowisko. Giżycka Rada Seniorów współpracuje z podobnymi radami w okolicznych gminach, miastach, regionie i kraju. Ma swoich przedstawicieli w wojewódzkiej radzie seniorów. Nasze środowisko reprezentował Henryk Jurczyk, a obecnie Krystyna Kralkowska. Giżyccy seniorzy biorą udział w szkoleniach Szkoły Liderów Seniorów. Udało się nam wdrożyć program miejsca przyjazne seniorom oraz pomocy sąsiedzkiej - złota rączka.

Krystyna Kralkowska (stoi) , przewodnicząca Giżyckiej Rady Seniorów poprowadziła ostatnią uroczystą sesję rady I kadencji
Fot. Renata Szczepanik
Krystyna Kralkowska (stoi) , przewodnicząca Giżyckiej Rady Seniorów poprowadziła ostatnią uroczystą sesję rady I kadencji

Czego najbardziej potrzebują giżyccy seniorzy, a co nie udało się zrealizować pierwszej w mieście Radzie Seniorów?
- Pracowaliśmy na zasadzie prób i błędów. Nie wszystko udało się załatwić. Cześć spraw zostanie przekazana kolejnej radzie. Dzienny dom seniora – to zależało od siły wyższej nie od nas. Byliśmy blisko realizacji tego przedsięwzięcia. Ale nie udało się. Niektórzy starsi mieszkańcy są z różnych powodów wykluczeni. Takie programy, jak teleopieka, opaska życia, wolontariat dla seniora, door to door działają przeciw wykluczeniu. Jednak jest jeszcze dużo do zrobienia. Nasze życie jest bardzo dynamiczne, sytuacja również ludzi starszych się nieustannie zmienia. Działania na rzecz seniorów muszą być dostosowane do oczekiwań i aktualnych potrzeb.

Jak kursy autobusów i przystanki przy ośrodkach zdrowia czy ławeczki w mieście?
- Każdy chce mieć ławeczkę co 50 metrów i to z imieniem sławnej osoby. Jest wiele osób zasłużonych dla miasta, których wypadałoby uhonorować. Uważamy, że najpierw należy określić zasady, regulamin, żeby nie było bałaganu. Z całym szacunkiem do wszystkich pomysłów i poglądów naszych mieszkańców. Podobnie z trasa przejazdu autobusów. Ustalanie kursów wymaga porozumień z pracodawcami, ośrodkami zdrowia. Usprawniamy to i dostosowujemy do potrzeb mieszkańców. Interweniowaliśmy w sprawie zakłócania spokoju przy osiedlowych sklepach z alkoholem. Chcieliśmy ograniczenia punktów sprzedaży, ale rada miejska nie wyraziła zgody. Pojawiły się natomiast częstsze patrole policji i straży miejskiej. Osoby starsze nie mają już tak mocnego snu jak młodzi. Sprawy są często drobiazgowe, ale niezwykle ważne dla mieszkańców, naszych seniorów.

Fot. Renata Szczepanik

Maj jest ostatnim miesiącem działalności tej rady seniorów. Ostatni wspólny wyjazd do Grodziska Mazowieckiego, miasta partnerskiego celem nawiązania współpracy z tamtejszymi seniorami. W czerwcu wybory nowej Giżyckiej Rady Seniorów. Co chciałaby Pani przekazać radnym?
-Nasze Giżycko pod każdym względem organizacyjnym było zawsze do przodu. Wszyscy, którzy angażowali się w jakieś przedsięwzięcia robili to z ochotą, silną motywacją. Prawdopodobnie dlatego nasze miasto jest piękne i fajne i trzeba się tym chwalić. Nowej radzie życzę, pracowała jak obecna, a nawet lepiej, bo ma przetarte ścieżki. Wszystko co zaplanowaliśmy, staraliśmy się zrobić jak najlepiej. Nowa rada – mam nadzieję – będzie kontynuować to, co jest dobre i wniesie wile nowych form pracy i współpracy. Miasto i jego starsi mieszkańcy potrzebują ludzi empatycznych, miłych, pomocnych, z dobrą energią, silną motywacją i wyjątkową kreatywnością. Przed nową radą pojawią się nowe wyzwania.

Jaki jest współczesny senior?
- Współczesny senior to osoba w wieku co najmniej 70 plus. Aktywny, uśmiechnięty, godny naśladowania. To senior, który dba o relacje międzypokoleniowe.

Dziękuję za rozmowę
Renata Szczepanik



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5