Bezpieczne lato dla wszystkich

Swoimi obawami podzieliła się podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Małgorzata Kaczorowska, samorządowiec, pielęgniarka, społecznik, członek Stowarzyszenia „Pomocne serca”. Jej zdaniem samorząd powinien zagwarantować nowym mieszkańcom miasta – obywatelom Ukrainy - bardziej komfortowe miejsce zamieszkania. Jaki czeka nas sezon w tym roku i związane z nim zagrożenia, zapytaliśmy radną Kaczorowską, z zawodu pielęgniarkę z dużym doświadczeniem w ratownictwie medycznym.

- Myślę, że tegoroczny sezon turystyczny będzie podobny do poprzednich w okresie pandemii - twierdzi Małgorzata Kaczorowska. - Turyści wybiorą wypoczynek w kraju, między innymi na Mazurach, głównie ze względu na wojnę w Ukrainie i niepewną sytuację oraz ogólny niepokój. Podejrzewam, że Giżycko odwiedzi bardzo dużo turystów. Poza tym mamy już sporo nowych mieszkańców miasta, którzy przybyli do nas z Ukrainy, o których bezpieczeństwo też musimy zadbać. Mam długoletnie doświadczenie w pracy w ratownictwie, więc dla mnie bezpieczeństwo ludzi jest zawsze najważniejsze. Miasto bardzo dobrze przygotowane jest do sezonu, ale obawiam się o zabezpieczenie telefonu alarmowego 112. Uważam, że olsztyńscy operatorzy powinni posługiwać się językiem ukraińskim przynajmniej na poziomie komunikatywnym. Sporo nowych mieszkańców Mazur narodowości ukraińskiej nie zna jeszcze polskiego, więc trudno będzie im wytłumaczyć szczegóły zdarzenia, które trzeba podać operatorowi telefonu 112. Dzwoniąc pod numer 112 zawsze trzeba wytłumaczyć, w jakiej sprawie się dzwoni, wówczas operator zawiadamia konkretne służby, jak policję, straż pożarną czy pogotowie ratunkowe. Jeśli ktoś nie zna języka, może to stanowić problem i wydłużyć interwencję w czasie, opóźnić udzielenie natychmiastowej pomocy.

Nie możemy zapominać, że letni wypoczynek to nie tylko słońce, plaża, żagle i relaks, ale też imprezy, różnego rodzaju używki i zagrożenia.

- Nasi goście, którzy aktualnie przebywają w Miejskiej Bazie Sportów Wodnych mogą czuć się niekomfortowo, kiedy w porcie pojawi się mnóstwo turystów – dodaje Małgorzata Kaczorowska. - W porcie szczególnie latem gromadzi się dużo turystów, żeglarzy, młodzieży na polu namiotowym, uczestników imprez regatowych, festynów, pikników. Ekomarina w okresie letnim nie jest właściwym miejscem do pobytu dla uchodźców. Uważam, że trzeba znaleźć im spokojniejsze miejsce zamieszkania. Nowi mieszkańcy Giżycka nie powinni gubić się w tym tłumie. Wiadomo przecież, że turyści przejeżdżają nad Niegocin, żeby skorzystać ze słońca, ale i wolności. Narkotyki i dopalacze są niestety modne. Reakcje po zażyciu takich środków są bardzo różne. Musimy więc zadbać o bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców, nie tylko gości i turystów.
Już 9 kwietnia będzie okazja do integracji giżycczan z nowymi mieszkańcami miasta – obywatelami Ukrainy. Lokalne kluby i organizacje wpadły na pomysł zaaranżowania spotkania, które odbędzie się w porcie, w sali konferencyjnej Ekomariny w godz. 16.00 -20.00.
Renata Szczepanik