Mieszkańcy i lokalne organizacje pomagają Ukrainie

Ośrodek Dydaktyczno - Sportowy AWF Warszawa w Pięknej Górze koło Giżycka planuje przyjąć uchodźców z Ukrainy.

Do hotelu może przyjechać 85 osób. Wielu wolontariuszy zgłosiło się do przygotowania ośrodka dla gości. Na apel kierowniczki obiektu zareagowało kilkadziesiąt osób, które posprzątały pokoje hotelowe, obiekty i teren ośrodka.

- Z całego serca składam podziękowania wszystkim osobom za wsparcie i bezinteresowną pomoc w przygotowaniu ośrodka – mówi Ewa Pietkiel, kierownik ośrodka AWF. - Cieszy mnie to, że mieszkańcy Giżycka i okolic nie są obojętni na los innych ludzi, którzy teraz są w bardzo trudnej sytuacji życiowej. To wspaniały gest, za który jestem wszystkim wdzięczna.

Ośrodek Gwarek Centrum Aktywnego Wypoczynku także przygotowany jest już na gości z Ukrainy.

- Do nas również jadą już rodziny, a za około dwa dni dojadą również dzieci ze szkoły spod Kijowa ze swoimi mamami i nauczycielami – informują Anna i Paweł Haszczyn, właściciele Gwarka. - Już teraz dziękujemy wszystkim, którzy dzwonią i chcą dorzucić swą cegiełkę pomocy. Na pewno na dniach będziemy uruchamiać zbiórkę, ale póki co czekamy na przyjazd, aby realnie ocenić jakie są potrzeby.

Giżycka Grupa Regatowa podczas XVI Balu Żeglarskiego zorganizowała zbiórkę na rzecz Ukrainy.

- Nie zdążyliśmy się nawet zastanowić, jak i gdzie przekażemy pieniądze, gdy rankiem prosto z Ukrainy przyszła wiadomość, że najbardziej potrzebne są środki medyczne – informuje Alicja Klimaszewska, prezes GGR. - To nic, że niedziela, że apteki zamknięte. Zaprzyjaźniona giżycka apteka oraz hurtownia medyczna w Piszu zaopatrzyła nas w szczególności w elastyczne opaski, kompresy, opatrunki, plastry, 30 litrów płynu do dezynfekcji i inne środki. Zakupy zostały zawiezione do Warszawy. Wszystko trafi do kijowskiego szpitala. Transport tam jest organizowany m.in. przez Ambasadę Ukrainy w Warszawie.

Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wspiera mieszkańców Ukrainy pomagając im w transporcie.

- Naszym głównym celem jako MOPR jest pomoc ludziom w potrzebie – informuje Jarosław Sroka, dyrektor MOPR. - Dlatego w okolice działań wojennych wyruszyły nasze dwa samochody. Mają stamtąd zabrać rodziny Ukraińskie i przetransportować je w miejsce, gdzie otrzymają pomoc i opiekę w tym ciężkim dla nich czasie. Planowane są też następne transporty.

Straż pożarna w Giżycku oraz jednostki OSP z powiatu giżyckiego przekazały co tylko mogły, by wesprzeć strażaków z Ukrainy. Strażacy i druhowie przygotowali sprzęt oraz umundurowanie, które pojechało na Ukrainę.

- W odpowiedzi na apel komendanta głównego straży pożarnej o wsparcie ukraińskich kolegów, którzy prowadzą działania ratownicze w trudnych wojennych warunkach, przekazaliśmy im zbędny sprzęt, który pomoże im prowadzić działania ratownicze – informują strażacy i druhowie.

Do akcji pomocy Ukrainie włączają się też mieszkańcy miasta i okolicznych gmin, którzy dostarczają niezbędne rzeczy i produkty do punktów zbiórek na terenie całego powiatu giżyckiego.
Renata Szczepanik