Stowarzyszenie "Promyk" obchodziło jubileusz 20-lecia

To słowa Marii Popieluch, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Chorych z Chorobą Nowotworową "Promyk" w Giżycku, podczas uroczystych obchodów 20-lecia stowarzyszenia, jakie odbyły się w Giżyckim Centrum Kultury. Sala widowiskowa wypełniła się po brzegi. Poza wieloma zaproszonymi gośćmi przybyły licznie także rodziny podopiecznych "Promyka" i wolontariusze.

To stowarzyszenie zna doskonale wielu mieszkańców nie tylko Giżycka, ale i powiatu giżyckiego oraz węgorzewskiego. Na tym właśnie obszarze pomoc chorym i ich rodzinom niesie "Promyk".

- Rozwój naszej działalności w ciągu 20 lat był bardzo dynamiczny. Potrzeba pomocy i opieki nad chorymi z nowotworami w mieście i powiecie wynikała z braku takiej placówki. Chorzy i ich rodziny bardzo często byli bezradni, nie wiedzieli dokąd pójść, o co pytać, jaka pomoc im się należy, gdzie załatwić potrzebny sprzęt. Potrzeba było wyjaśnienia na czym polega i na czym opiera się opieka paliatywna, w tym przypadku opieka terminalna. W tym pomogła nam "Gazeta Giżycka", także Radio Olsztyn i wszyscy życzliwi ludzie. Bardzo za to dziękujemy - mówiła Maria Popieluch.
Pani Maria od początku istnienia stowarzyszenia jest jego prezesem.

- Moim zastępcą do spraw leczenia jest doktor nauk medycznych Maciej Adamski, pielęgniarkami koordynującymi są: Krystyna Szydłowska w Giżycku, Małgorzata Bohun w Węgorzewie. W zakładzie pracuje 13 pielęgniarek, w tym pięć specjalistek pielęgniarstwa w medycynie paliatywnej: Monika Dziel, Katarzyna Niedbajło, Małgorzata Bohun, Ewa Kajdasz i Anna Sidorowicz. Pracuje trzech lekarzy: dr n. med. Maciej Adamski, dr n. med. Anna Lachowicz-Wawrzyniak, dr Agnieszka Małek, specjalista onkolog, która jest w trakcie specjalizacji z medycyny paliatywnej - przedstawiała zespół pani Maria

"Promyk" to nie tylko opieka lekarska i pielęgniarska nad chorymi, to także pomoc w codziennych życiowych sprawach podopiecznych, jak zakup węgla na zimę, paczki dla dzieci, pomoc dzieciom osieroconym, koncerty i zbiórki charytatywne, wigilie dla podopiecznych, ich rodzin i pracowników.

Do "Promyka" trafia wiele darów serca w postaci sprzętu i przedmiotów potrzebnych do opieki nad chorymi, m.in. od niemieckiego stowarzyszenia ASB (Regionalne Stowarzyszenie Niemcy), czy Rotary Club Giżycko. Choćby ostatnio stowarzyszenie otrzymało darowiznę od Franciszka Rodaka z "Komtura" w Woźnicach i jego rycerzy: Tomasza Wasilewskiego, Filipa Wasilewskiego, Pawła Wiszniewskiego, Agnieszki Wasilewskiej i Izabeli Kieda (5.484,47zł i 6 euro).

Szczególną osobą jest Thomas Wahl, obywatel Niemiec, który od lat bezinteresownie pomaga pacjentom objętym opieką przez giżyckie stowarzyszenie.


Pan Thomas związał się z Giżyckiem dzięki Ewie Krukowskiej. Pomagał jej w walce z rakiem. Niestety, nawet najlepsi lekarze w Niemczech nie zdołali jej pomóc. Ewa Krukowska przegrała z chorobą. Ale uczucie, które łączyło ją z Thomasem Wahlem przetrwało, przeradzając się w chęć pomocy innym osobom. 
Od lat dostarcza on "Promykowi" różnego rodzaju dary niezbędne w opiece nad osobami obłożnie i przewlekle chorymi. Dziś wartość tej pomocy można szacować w setkach tysięcy złotych.


- Twarzą stowarzyszenia na naszym plakacie została właśnie pani Ewa Krukowska. Przed śmiercią powiedziała: Robię to z myślą o tych, co odeszli i dla tych, co pozostali. W trakcie opieki nad naszą Ewą poznaliśmy sympatycznego, dobrego człowieka Thomasa Wahla. Pan Thomas jest naszym największym darczyńcą i wielkim przyjacielem - podkreślała Maria Popieluch.

Dodajmy, że 

Thomas Wahl w 2014 roku odebrał z rąk burmistrz Jolanty Piotrowskiej tytuł i medal "Honorowego Obywatela Miasta Giżycka". Zaszczytne wyróżnienie przyznali mu radni miejscy za wspieranie Stowarzyszenia "Promyk".

Podczas uroczystości nie zabrakło akcentów artystycznych. Zapewniły to dzieci z giżyckiego przedszkola "Koralik" oraz jazzowy zespół Small Band.

Nie zabrakło także podziękowań i życzeń od wielu osób.
- Życzę wszystkim zdrowia. Czasem przejmujemy się błahostkami i widzimy jego wartość dopiero wtedy, kiedy dotknie nas prawdziwe nieszczęście, choroba. Dzięki takim osobom jak pani Maria, jak "Promykowicze", ten świat staje się nieco lepszy - mówił Wojciech Karol Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka. - Życzę więc zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń nie tylko tych zawodowych, ale i tych prywatnych, bo wam się to zwyczajnie należy. A na następnych 20 lat i kolejne chciałbym życzyć, aby "Promyk" był tylko symbolem, żeby nikogo z nas takie nieszczęście nie dotknęło, aby pracownicy "Promyka" mogli rozszerzyć swoją działalność także na inne obszary. Dziękuję za niesienie pomocy giżycczanon i naszym sąsiadom z Węgorzewa - powiedział burmistrz, wręczając bukiet kwiatów Marii Popieluch.

Kwiatów i podziękowań było zresztą znacznie więcej, bo wśród gości byli m.in. Jolanta Piotrowska, członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Mateusz Sieroński - wicestarosta powiatu giżyckiego, Krzysztof Kołaszewski - burmistrz Węgorzewa, Marzenna Supranowicz - starosta powiatu węgorzewskiego, dyrektorzy placówek medycznych i oświatowych z Giżycka i Wegorzewa, ks. Kazimierz Gryboś, proboszcz Parafii M.M. Kolbego na Wilanowie, przedstawiciele wielu organizacji i stowarzyszeń.

Nasza redakcja również przyłącza się do serdecznych życzeń dla całego wyjątkowego zespołu "Promyka".
KT

Pomoc w każdym wymiarze
Stowarzyszenie zostało zarejestrowane w sądzie 21 lipca 2001 r. Komitet założycielski tworzyli: Maria Popieluch, Krystyna Szydłowska, Maciej Adamski, Barbara Wierzbicka, Zbigniew Bolesławicz.

Cele stowarzyszenia to m.in. pomoc osobom chorym na nowotwór, dzieciom z chorobą nowotworową i innymi chorobami nie nowotworowymi, które nie mają nadziei na wyleczenie, przewlekle chorym, długoterminowym oraz osobom niepełnosprawnym wymagających kontynuacji świadczeń lekarskich, pielęgniarskich, rehabilitacyjnych, psychologicznych, opiekuńczych i socjalnych w domu, wspieranie idei opieki paliatywnej i długoterminowej, zwiększenie wydolności opiekuńczej rodziny, propagowanie wiedzy o opiece paliatywnej i opiece nad obłożnie chorymi, promocja i organizacja wolontariatu.

Te cele stowarzyszenie realizuje poprzez nieodpłatne świadczenie usług pielęgniarsko-lekarskich w domu chorego, niesienie indywidualnej pomocy w opiece nad chorymi, łącznie z przystosowaniem mieszkania. W "Promyku" możemy m.in. nieodpłatnie wypożyczyć sprzęt niezbędny do pielęgnacji i obsługi chorych.

W 2006 r. stowarzyszenie uzyskało status Organizacji Pożytku Publicznego. Jest także członkiem Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku oraz Federacji Organizacji Społecznej w Olsztynie, a także w Sieci Palium.

Od 2011 r. stowarzyszenie "Promyk" jest podmiotem leczniczym. W swoim składzie ma przedsiębiorstwo - Niepubliczny Zakład Opieki Paliatywnej Domowej. W jego ramach utworzono następujące komórki organizacyjne: Hospicjum Domowe w Giżycku i Węgorzewie, Poradnię Medycyny Paliatywnej w Giżycku i Węgorzewie, Pielęgniarską Opiekę Długoterminową w Giżycku i Węgorzewie, Hospicjum Domowego dla Dzieci w Giżycku.
Wszyscy pracownicy są członkami stowarzyszenia.