Spłonęło porsche. Ofiarami są giżyccy biznesmeni

2021-09-06 14:18:35(ost. akt: 2021-09-06 16:12:28)

Autor zdjęcia: Mateusz Klimek/OSP Mikołajki

Do tragicznego wypadku doszło w piątek 3 września na trasie Giżycko — Mikołajki niedaleko miejscowości Olszewo. Porsche wypadło z drogi, uderzyło w przydrożne drzewa i spłonęło. W wypadku zginęły dwie osoby, przedsiębiorcy z Giżycka.
Zgłoszenie o zdarzeniu na drodze krajowej 643 w pobliżu Olszewa (gmina Mikołajki) strażacy odebrali o godz. 13.44. Kilka minut później na miejscu wypadku pojawili się druhowie z OSP Mikołajki, a po 10 minutach dotarli tam strażacy z jednostki w Mrągowie.

Fot. Mateusz Klimek/OSP Mikołajki


— W wyniku zderzenia pojazdu z przydrożnymi drzewami doszło do zapalenia się auta – informuje mł. bryg. Rafał Melnyk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. ­

Pożar w całości zajął cały pojazd. Elementy karoserii były porozrzucane wokół miejsca zdarzenia. Strażacy ugasili pożar oraz przeszukali okolicę w celu wykluczenia innych osób, uczestników wypadku. Po ugaszeniu pożaru auta strażacy potwierdzili obecność jednej ofiary wypadku z widocznym zwęgleniem. Następnie już w obecności policji i prokuratora podniesiono pojazd i znaleziono drugą ofiarę wypadku.

Fot. Mateusz Klimek/OSP Mikołajki

Do akcji zadysponowano również strażaków z giżyckiej jednostki, ponieważ do tragedii doszło na pograniczu powiatów giżyckiego i mrągowskiego. Ostatecznie w akcji wzięło udział 19 strażaków z 6 zastępów OSP Mikołajki i jednostki PSP z Mrągowa. Ofiarami tragedii byli mazurscy przedsiębiorcy. Przyczyny wypadku bada mrągowska policja.

— Kierowca, 47-letni mieszkaniec Warszawy, stracił panowanie nad pojazdem — informuje asp. sztab. Joanna Dawidczyk, oficer prasowy mrągowskiej policji. — Pojazd uderzył w przydrożne drzewa z bardzo dużą siłą. Części samochodu porozrzucane były w odległości około stu metrów od miejsca zdarzenia. Auto szybko stanęło w płomieniach i doszczętnie spłonęło. Kierowca oraz 22-letni pasażer, mieszkaniec Giżycka, zginęli na miejscu. Ewentualni świadkowie zdarzenia będą przesłuchiwani. Policjanci ustalają okoliczności wypadku.

Fot. Mateusz Klimek/OSP Mikołajki

Jedną z ofiar wypadku był szef lokalnej firmy, która uruchomiła w Giżycku przed sezonem letnim największy w kraju ogólnodostępny park wodny. Pływający plac zabaw na Popówce Małej powstał w maju, działalność rozpoczął z początkiem czerwca, a funkcjonował do końca wakacji.

Drugą ofiarą był przedsiębiorca firmy czarterującej jachty w jednym z portów niedaleko Giżycka.

Fot. Mateusz Klimek/OSP Mikołajki


rs



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5