Akcja: Wydminy Razem w Pandemii

Podsumowanie dobroczynnej akcji odbyło się w sobotę, 27 marca w Wydminach. Samorządowcy, urzędnicy, sołtysi, instytucje i przedsiębiorcy zaangażowali się w niesienie nadziei i pomocy samotnym i schorowanym seniorom, osobom niepełnosprawnym, ubogim rodzinom wielodzietnym oraz wszystkim innym znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej.

– Wspieramy mieszkańców w tym trudnym czasie pandemii – mówi pomysłodawca i organizator akcji Radosław Król, wójt gminy Wydminy. – Troszczymy się nie tylko o siebie i swoich najbliższych. Staramy się być jeszcze bliżej wszystkich potrzebujących, których doświadcza choroba, samotność, ubóstwo, cierpienie. Marzymy o powrocie do normalnych kontaktów z rodziną, sąsiadami, znajomymi. Tęsknimy za świętami w rodzinnym gronie. Zbliżają się Święta Wielkiej Nocy, które wielu z naszych mieszkańców spędzi samotnie i bardzo skromnie. Sądzę, że nasza pomoc przyniesie nadzieję na lepszy czas i pokaże, że są wśród nas ludzie o dobrych sercach zawsze chętni do pomocy.

Po raz trzeci wydmiński samorząd dostarcza paczki żywnościowe nie tylko podopiecznym ośrodka pomocy, ale każdemu, kto aktualnie znajduje się w trudnej sytuacji. Dwie poprzednie akcje pokazały, jak wielu mieszkańców oczekuje wsparcia.

- Docieramy do wszystkich potrzebujących – informuje wójt Radosław Król. - Poprzednia akcja skierowana była do osób chorych na Covid-19. Przede wszystkim skupiliśmy się na osobach starszych i samotnych. Jednak życie pokazało, jak dużo osób znalazło się w trudnej sytuacji wywołanej pandemią koronawirusa i jak wiele jest lokalnych dramatów. Dlatego trzecia akcja została rozszerzona o osoby, które nie korzystają z pomocy opieki społecznej, a znalazły się w ciężkiej sytuacji życiowej ze względu na chorobę członka rodziny czy utratę pracy. Dzięki naszym radnym i sołtysom dowiedzieliśmy się o mieszkańcach, którzy wymagają wparcia.

Do akcji włączyli się pracownicy Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej „OWES Ełk”, Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Spółdzielni Socjalnej „HS Prekursor” w Wydminach. Natomiast w dostarczenie paczek żywnościowych mieszkańcom wydmińskiej gminy zaangażowali się terytorialsi z 41. Batalionu Lekkiej Piechoty w Giżycku, którzy włączają się w różnego typu przedsięwzięcia lokalne zgodnie z mottem: zawsze gotowi, zawsze blisko.

– Od samego początku mamy ogromne wsparcie żołnierzy Batalionu, który pomaga nam w logistyce i transporcie paczek żywnościowych do mieszkańców na terenie całej gminy – mówi Radosław Król. – To nieoceniona pomoc. Wiemy, jak trudne jest to zadanie. Tym bardziej jesteśmy zbudowani tym zaangażowaniem. Trudno policzyć koszty, ale to praca kilkunastu osób, które w ciągu dwóch dni dostarczą paczki mieszkańcom nie tylko Wydmin, ale i odległych miejscowości.

- To zaszczyt, że możemy wspierać pana wójta w tej akcji – dodaje ppłk Tomasz Pietruczuk, dowódca 41. Batalionu Lekkiej Piechoty w Giżycku, wchodzącego w skład 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Jedną z naszych misji jest pomoc społeczeństwu, którą staramy się realizować również poprzez tego typu akcje. Dla nas jest to również poznawanie terenu, poszczególnych sołectw, przejezdności dróg. Jesteśmy tu, by wspierać i pomagać.

Akcję wsparli przedsiębiorcy prywatni, którzy przekazali fundusze oraz produkty żywnościowe. W przedsięwzięcie wydmińskiego samorządu włączyli się nie tylko właściciele firm działających na lokalnym rynku, ale również przedsiębiorcy spoza Warmii i Mazur.

- Nasi darczyńcy okazali wielkie serce – mówi Radosław Król. – Wiele firm również spoza naszego regionu ofiarowało swoje produkty czy pomoc finansową. W nasze przedsięwzięcie włączyli się przedsiębiorcy małych lokalnych firm, a także wielkich korporacji, którzy postanowili przekazać nam swoje długoterminowe produkty. Dzięki nim oraz osobom prywatnym zebraliśmy prawie trzydzieści tysięcy złotych i mogliśmy przygotować paczki żywnościowe dla ponad dwustu rodzin. W sumie wyniku trzech działań w ramach akcji Wydminy Razem w Pandemii udało się nam zorganizować pomoc wartości ponad siedemdziesięciu tysięcy złotych. Serdecznie dziękuję wszystkim za okazane wsparcie.
Renata Szczepanik