Zmarł 19-latek z Rynu, który zażył dopalacze
2015-06-16 14:17:17(ost. akt: 2015-06-16 14:24:04)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Do szpitala w Giżycku 13 czerwca trafił 19-letni mieszkaniec Rynu. Został przetransportowany do Ełku, gdzie zmarł dzień później.
— 13 czerwca, w sobotę otrzymaliśmy informację o młodym człowieku, który zachowuje się agresywnie i biega po dachach — informuje Beata Górczyńska z giżyckiej policji. — Policjanci zatrzymali mężczyznę, który z podejrzeniem odurzenia narkotykami trafił do giżyckiego szpitala. Wstępne badania wykryły u 19-latka obecność marihuany w organizmie. Ze szpitala w Giżycku chłopak trafił do Ełku, gdzie zmarł w niedzielę. Wszelkie okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniać Prokuratura Rejonowa w Giżycku.
19-latek najprawdopodobniej był pod wpływem dopalaczy, które kupił w internecie.
— Kiedy chłopak trafił do szpitala, nie było z nim kontaktu werbalnego, miał ostrą niewydolność oddechową i rany cięte na ciele — relacjonuje Elżbieta Łabaj z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie. — Trafił do Ełku, ponieważ lekarze uznali, że tam będzie większa szansa na odratowanie chłopaka. Niestety, nie udało się.
— Kiedy chłopak trafił do szpitala, nie było z nim kontaktu werbalnego, miał ostrą niewydolność oddechową i rany cięte na ciele — relacjonuje Elżbieta Łabaj z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie. — Trafił do Ełku, ponieważ lekarze uznali, że tam będzie większa szansa na odratowanie chłopaka. Niestety, nie udało się.
Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (19)Zbuku #1759035 | 83.31.*.* 20 cze 2015 17:34
"Skurwysyny wtryskują w to dopalacze"...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
kolezanka #1757772 | 213.158.*.* 19 cze 2015 01:17
to chore co piszecie , jego rodzina ma przezywa teraz pieklo , aa wy takie cos piszecie ? Jego mama mowila mu duzo razy zeby przestal , nalog byl silniejszy , ale nie mowcie zlych rzeczy o tej rodzinie , ciekawe jakby wam sie cos takiego przydazylo , nie zycze tego nikomu .
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
jjj #1757667 | 164.126.*.* 18 cze 2015 21:18
Powiem Wam wszystkim... Było minęło...też kiedyś skączymy w piachu... tak czy inaczej
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Hdudbdb #1757655 | 37.152.*.* 18 cze 2015 20:59
Boże ludzie skończcie oczerniać tę rodzinę... Ci ludzie przeżywają teraz ogromną tragedię, stracili syna i brata, a wy szukacie sensacji... Co z was za ludzie? Nie ma w was ani trochę zrozumienia... Ciekawe czy wy i wasze rodziny jesteście tacy poukładani i wspaniali... skąd w was tyle jadu ?
odpowiedz na ten komentarz
... #1756663 | 81.15.*.* 17 cze 2015 20:40
tak sobie czytam i nie moge ogarnąć co wy wszyscy macie w głowach . piszecie o czymś o czym nie macie pojęcia . Racja ,że nikt mu tego nie wciskał , ale ćpun nigdy nie odmówi , choć by bardzi chciał . i nie macie prawa oceniać jego znajomych . ci co byli przy nim zawsze próbowali go od tego odciągnąć kilkakrotnie . Racja ,ze matka źle sie zachowała , bo gdzie była jak on zaczynał grzać ?! jak można nie zauważyć tego ,że syn sie zachowuje jakoś inaczej ! szkoda mi go strasznie , bo można powiedziec ,że sie z nim wychowywałam . znałam go dobrze i widziedziałam ,ze ćpa , zresztą jak każdy praktycznie i tak na prawde nikt nie mógł go skierowac siłą na odwyk . on musiał sam tego chcieć a jak sie zmotywować jak ćpa praktycznie cały Ryn ! teraz dzieje się ogólnie tragedja . sama jestem młoda i widze jak dziewczyny z Ryńskiego gimnazjum latają po Rynie naćpane i gdzie jest policja ? młodzi ludzie sie staczają .ja osobiście jestem tym przerażona . a najgorsze jest to ,ze to co oni zamawiali z internetu to wszystko było legalne niby miało byc przeznaczone jako proszek do prania . na tej stronce jest mnustwo takich świństw .
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)