Zakaz kąpieli w Jeziorze Wydmińskim do odwołania

5 sierpnia OSP Wydminy otrzymała zgłoszenie o plamie oleju na Jeziorze Wydmińskim. Plama obejmowała obszar około 300 m długości i 25 m szerokości. Strażacy neutralizowali zanieczyszczenie na wodzie.

- 31 lipca zgłoszono do OSP Wydminy wyciek na drogę publiczną substancji ropopochodnej typu olej hydrauliczny, najprawdopodobniej z pojazdów zajmujących się przebudową przejazdu kolejowego na drodze powiatowej w kierunku Szczepanek - czytamy w mailu, jaki przesłał nam Michał Stanisław Dawidowicz, radny Gminy Wydminy. - Strażacy wykonali jedynie doraźne, niewystarczające zabezpieczenie, jednak w wyniku opadów deszczu substancja przedostała się do wody jeziora poprzez kratki ściekowe kanalizacji deszczowej.

- Mieszkańcy są bardzo zaniepokojeni tym faktem. Jezioro stanowi ogromną wartość przyrodniczą dla regionu, dla turystów i mieszkańców. Liczymy, że odpowiedzialność zostanie wyegzekwowana jeśli chodzi o podmioty, które dokonały zaniedbań oraz zaniechań, w wyniku których jezioro zostało poważnie zanieczyszczone - dodaje radny.

7 sierpnia na profilu społecznościowym Gminy Wydminy pojawił się komunikat o zakazie kąpieli w Jeziorze Wydmińskim do odwołania.

Pod komunikatem pojawiło się wiele komentarzy zaniepokojonych mieszkańców i turystów. Oto jeden z nich, radnej Justyny Agnieszki Samsel:
- Informacja 7 dni po zdarzeniu, brak informacji na plażach. Ja osobiście jako radna Gminy Wydminy jestem zaniepokojona przepływem tak ważnych dla mieszkańców i turystów informacji (ja o sprawie dowiedziałam się dzisiaj z komunikatu i byłam pewna, że to sprawa z przed paru godzin, a nie dni), tym bardziej, że po zdarzeniu odbyła się sesja nadzwyczajna w naszej gminie, gdzie uchwalaliśmy regulamin korzystania z plaży przy moście garbatym i nie byliśmy jako radni poinformowani o zakazie kąpieli i całej sytuacji. Coś mocno nie zadziałało.