Na Mazurach wiosenne przebudzenie
2024-03-07 09:33:34(ost. akt: 2024-03-07 10:14:33)
Kiedy ostatnie gwiazdy zimowej nocy znikają za horyzontem, a pierwsze promienie słońca rozświetlają mazurskie pola i rozlewiska, przyroda budzi się do życia w spektakularnym tańcu barw i dźwięków.
W moich podróżach po malowniczych terenach Mazur, podglądam niezwykłe widowisko natury, które rozgrywa się przed moimi oczami. To jakby radosna artystka w postaci wiosny malowała krajobraz pędzlem ciepłych promieni słońca, tworząc prawdziwe arcydzieło przyrody.
Klangor żurawi, który słychać z oddali, jest jak hymn powitalny, zapowiadający nadejście nowej pory roku. Gęsi, w eleganckim tańcu, okupują rozlewiska, dodając do pejzażu swoją własną symfonię dźwięków i ruchów.
Ale to nie wszystko. Krokusy i przebiśniegi, jak magiczne punkty koloru, zdobią mazurskie łąki i pola. Ich delikatne płatki spadają na ziemię, tworząc obraz, który wydaje się wyrwany prosto z palety impresjonisty. Fiolety, biele i zielenie splatają się w harmonijną kompozycję, która kusi zmysły i karmi duszę.
Nagle, z oddali dobiega dźwięk masywnych kroków. To łoś dumnie kroczący przez rozmoknięte pola. Jego majestatyczna postawa emanuje siłą i spokojem jednocześnie. To moment, który trudno uchwycić jednym spojrzeniem, ale dzięki mojemu aparatu fotograficznemu, udaje mi się zatrzymać ten efemeryczny moment i zanurzyć się w piękno przyrody.
Mazurskie pola i rozlewiska to nie tylko fragment mapy geograficznej. To kraina, gdzie czas zatrzymuje się na chwilę, by dać możliwość podziwiania i doświadczania piękna natury w jej najczystszej postaci.
Wiosna na Mazurach to czas, kiedy natura budzi się do życia, a my stajemy się jej hołdownikami, podziwiając i szanując jej piękno. Każde spojrzenie, każdy oddech, to uczestnictwo w magicznej podróży przez krainę, gdzie marzenia splatają się z rzeczywistością, tworząc niezapomniane wspomnienia.
Tekst i zdjęcia: Stanisław Sielewicz
Tekst i zdjęcia: Stanisław Sielewicz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez