Miało być pobicie, a okazało się, że jest... suszarka na pranie
2023-10-16 13:19:21(ost. akt: 2023-10-16 13:36:04)
Wielokrotnie przestrzegamy o różnych niepotrzebnych wezwaniach służb ratunkowych. Warto pamiętać, że wprowadzanie służb w błąd czy wzywanie ze złośliwości jest karalne, a pod numerem alarmowym nie można robić sobie żartów. Niestety nie do każdego to dociera...
Wydawać by się mogło, że każdy wie, iż numer 112 należy wybierać tylko z określonym przeznaczeniem – w sytuacjach zagrażających życiu, zdrowiu czy mieniu.
Niestety, policyjna praktyka pokazuje, że wciąż spotykamy się z bezmyślnymi zachowaniami mieszkańców, którzy dzwonią niepotrzebnie. Pewna kobieta zgłosiła, że pobił ją brat. W rzeczywistości chciała, żeby policjanci pomogli jej w absurdalnej kwestii. To niestety kolejny niechlubny i dziwaczny przykład z powiatu ełckiego.
58-latka nocą (15.10.2023r.) kilkukrotnie dzwoniła pod numer alarmowy i zgłaszała, że potrzebuje patrolu policji, bo brat ją uderzył i szarpie.
Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres, nie stwierdzili prawdziwości tego zgłoszenia, ani żadnego zagrożenia dla życia lub zdrowia. Brat zgłaszającej spał, a ona była pod działaniem alkoholu i chciała, aby policjanci postawili jej przewróconą suszarkę na pranie.
Bezcelowe wezwanie zakończyło się dla niej kosztownie. Policjanci ukarali 58-latkę mandatem w wysokości 500 złotych.
mat. KPP Ełk; opr. mac.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez