Młoda krew starego Mazura - z wizytą u ełckich bokserów

2023-06-23 15:42:00(ost. akt: 2023-06-27 19:44:51)
Tadeusz Biryło wychował kilka pokoleń ełckich pięściarzy. Teraz też ma co robić

Tadeusz Biryło wychował kilka pokoleń ełckich pięściarzy. Teraz też ma co robić

Autor zdjęcia: MCH

Niedawno Natalia Kuczewska gładko i w świetnym stylu zwyciężyła na gali Suzuki Boxing Night w swojej transmitowanej przez TVP Sport walce. W narożniku Ełckiej Wichury stał Tadeusz Biryło, architekt sukcesów Mazura. To była dobra okazja, aby sprawdzić, co słychać w kuźni ełckich bokserów.
Nieco ponad dwa tygodnie temu pasjonatów boksu w ełckim wydaniu czekała duża gala bokserska Suzuki Boxing Night organizowana z okazji okrągłej, stuletniej rocznicy istnienia PZB. Tego dnia (9 VI) w Hali Targów Kielce, między linami znalazła się Natalia Kuczewska, na co dzień zawodniczka ełckiego Mazura i podopieczna trenera Tadeusza Biryło.

Tym samym Ełcka Wichura wróciła na szczęśliwy dla niej ring, gdyż właśnie w Kielcach, dwa lata temu, została Wicemistrzynią Świata Juniorek (Młodzieżową Wicemistrzynią Świata U-19 / w kat. +48 kg). Natalia zmierzyła się w Alicją Klimalą, koleżanką z kadry Polski. Walkę ełczanki można było obejrzeć na żywo na antenie TVP Sport. Panie weszły do ringu o godz. 19:45 i od pierwszego gongu pojedynku wyraźnie było widać, która z dziewcząt wyjdzie z niego zwycięsko.

Ełcka Wichura totalnie zdominowała większą i cięższą przeciwniczkę, a sędziowie przerwali jednostronne starcie w 3 rundzie. Ełczanka zaprezentowała doskonały boks - dość wspomnieć, że chwalili ją komentujący galę w telewizyjnym studio TVP Sport Janusz Pindera oraz Maciej „Polish Canelo” Miszkiń. Pierwszy z panów - najlepszy fachowiec w kraju - nie omieszkał wspomnieć o ełckim Mazurze i trenerze Tadeuszu Biryło, a były pięściarz i ceniony ekspert błyskawicznie rozczytał pojedynek, zwracając uwagę na spore umiejętności ełczanki.

Obrazek w tresci

Stoczyliśmy już wcześniej kilka sparingów, wiedziałam jakie popełnia błędy, w czym jestem od niej lepsza i to wykorzystałam. Trzeba było mądrze zaboksować i pokazać co się potrafi — mówi o piątkowym pojedynku Ełcka Wichura, która tak naprawdę większość sportowego roku spędza poza domem – na zgrupowaniach i turniejach, w tym zagranicznych. Ale jak sama dodaje, lubi taki zdrowy tryb życia.

Z Natalią zamieniliśmy słowo już po jej powrocie do Ełku. Korzystając z okazji, we wtorek 13 VI zajrzeliśmy na salkę treningową ełckiego Mazura, gdzie trener Biryło pilnie pracuje z adeptami pięściarstwa. Wśród perspektywicznego narybku zasłużonego szkoleniowca są naprawdę tyci wiekowo przyszli mistrzowie szermierki na pięści. Póki co bawią się boksem i pilnie słuchają trenera. Za chwilę będą podpatrywać starszych kolegów, a ci z kolei niemal po matczynemu traktują obecną "perłę w koronie" Mazura, czyli właśnie Natalię.


Reprezentantka Polski zawsze służy im radą, a po turniejowych wyjazdach - często zagranicznych - przywozi bokserskie opowieści z "większego" świata. Młodsi koledzy i koleżanki chłoną je, podbudowują swoje marzenia i dostają duży zastrzyk pozytywnego morale. I bardzo dobrze, bo każdy młody sportowiec powinien mieć jakiś wzór do naśladowania, cel do którego zmierza, mentora (trener Biryło) którego słucha. Talent jest rzeczą drugorzędną, bo najbardziej w przepisie na sukces (nie tylko sportowym) liczy się dyscyplina, ciężka praca oraz wyciągania wniosków z błędów. I tego od lat z sukcesami uczy swoich podopiecznych trener ełckiego Mazura, o czym przypomniał zresztą podczas transmisji ostatniej walki Natalki (Suzuki Boxing Night) sam Janusz Pindera, największy ekspert bokserski w kraju.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5