Czujni żołnierze zatrzymali pijanego i zapobiegli tragedii

Dwaj żołnierze z białostockiej jednostki jadąc w niedzielę 21 maja trasą Ełk-Biała Piska zauważyli poruszającego się przed nimi mercedesa, którego sposób jazdy zwrócił ich uwagę i wywoływał duży niepokój. Kierujący tym pojazdem jechał na przemian raz jednym, raz drugim pasem, gwałtownie przyspieszał i zwalniał. Takim stylem jazdy ewidentnie stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym.

Przy możliwej okazji żołnierze podeszli do pojazdu i w rozmowie z mężczyzną od razu wyczuli, że jest on pod działaniem alkoholu. Powstrzymali go przed dalszą jazdą, żeby nie doszło do tragedii na drodze. Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi i zdecydowanie nie był w stanie bezpiecznie jechać samochodem.

- Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, 55-latek spożywał alkohol w czasie jazdy - precyzują ełccy mundurowi.

Mężczyzna odpowie teraz za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości. Zagrożone jest to karą do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem kierowania i konsekwencjami finansowymi.

Szybka reakcja jest bardzo ważna, gdy widzimy, że ktoś nietrzeźwy porusza się pojazdem. Są sytuacje, że na drodze liczą się ułamki sekund. Alkohol zaburza równowagę i skupienie, co może mieć poważne skutki. Dlatego warto reagować!