Podał się za pracownika gminy i zaoferował tańszy opał. Seniorzy stracili 15 000 złotych
2023-04-04 10:25:02(ost. akt: 2023-04-04 12:43:53)
Małżeństwo – 81-latka i 87-latek - stracili 15 000 złotych. Seniorzy wpuścili swojego mieszkania rzekomego pracownika gminy, który zaproponował im korzystną cenę zakupu opału. Poprosił o zaliczkę. Pozostałe ich oszczędności zabrał sam, wykorzystując chwilową nieuwagę seniorów.
Wykorzystują uczciwość, chęć pomocy i zaufanie do drugiego człowieka. Oszuści podszywający się pod pracowników różnych instytucji (domokrążcy) często szukają swoich ofiar wśród seniorów. Niestety do takiej sytuacji doszło w poniedziałek na wsi w gminie Ełk (03.04.2023 r.).
— Opisujemy ten przykład ku przestrodze. Przedstawiane przez oszustów historie mogą się różnić, ale sposób działania jest podobny — wyjaśnia mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz z ełckiej policji.
Do mieszkania małżeństwa seniorów zapukał mężczyzna, która przedstawiał się jako przedstawiciel gminy.
Był wiarygodny i wzbudził ich zaufanie. Zaproponował z gminy atrakcyjną cenę za węgiel i drzewo. Poprosił o zaliczkę, którą seniorzy zdecydowali się przekazać.
Po jego wyjściu okazało się, że zniknęło im znacznie więcej pieniędzy – aż 15 000 złotych. Mężczyzna zobaczył, gdzie seniorzy przechowują swoje oszczędności i wykorzystał to, żeby ukraść te pieniądze.
Jak uniknąć takich sytuacji?
- Uważajmy na osoby osoby obce, które chcą wejść do naszego mieszkania pod różnymi pozorami
- Jeśli ktoś podaje się za pracownika administracji czy organizacji itp., powinniśmy zastosować zasadę ograniczonego zaufania. Taka osoba powinna wylegitymować się odpowiednim dokumentem poświadczającym jej tożsamość jak i sprawowaną funkcję. Ta osoba nie powinna mieć też żadnych pretensji, jeśli będziemy chcieli skontaktować się z instytucją, którą reprezentuje, aby potwierdzić jej tożsamość. Jeśli zaczyna wtedy sugerować, że sprawdzanie nie ma sensu albo próbuje się oddalić, wówczas jak najszybciej powinniśmy zadzwonić pod numer 112
- Jeśli osoba odwiedzająca żąda pieniędzy np. zaliczki, to najpewniej mamy do czynienia z oszustwem. Nigdy nie wyciągajmy przy nieznanych osobach gotówki. Pokazujemy wtedy, jakie mamy oszczędności i gdzie chowamy je w domu
- Bardzo często oszuści – działając we dwóch – proszą o sprawdzenie np. dokumentów. Jeden będzie towarzyszył domownikowi, odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie może dokonywać kradzieży
- Jeśli ktoś podaje się za pracownika administracji czy organizacji itp., powinniśmy zastosować zasadę ograniczonego zaufania. Taka osoba powinna wylegitymować się odpowiednim dokumentem poświadczającym jej tożsamość jak i sprawowaną funkcję. Ta osoba nie powinna mieć też żadnych pretensji, jeśli będziemy chcieli skontaktować się z instytucją, którą reprezentuje, aby potwierdzić jej tożsamość. Jeśli zaczyna wtedy sugerować, że sprawdzanie nie ma sensu albo próbuje się oddalić, wówczas jak najszybciej powinniśmy zadzwonić pod numer 112
- Jeśli osoba odwiedzająca żąda pieniędzy np. zaliczki, to najpewniej mamy do czynienia z oszustwem. Nigdy nie wyciągajmy przy nieznanych osobach gotówki. Pokazujemy wtedy, jakie mamy oszczędności i gdzie chowamy je w domu
- Bardzo często oszuści – działając we dwóch – proszą o sprawdzenie np. dokumentów. Jeden będzie towarzyszył domownikowi, odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie może dokonywać kradzieży
KPP Ełk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez