Wyrównana porażka Natalii na gliwickich mistrzostwach

2022-09-07 10:30:45(ost. akt: 2022-09-07 17:57:09)

Autor zdjęcia: bokser.org

W Gliwicach odbywają się obecnie Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet 2022, w których wzięła udział ełczanka Natalia Kuczewska. Klubowa podopieczna Tadeusza Biryło swój pojedynek stoczyła we wtorek – skrzyżowała rękawice ze Słowaczką Nicole Durikovą.
Do ważnego gliwickiego turnieju Natalia Kuczewska przygotowywała się m.in. z koleżankami na zgrupowaniu kadry narodowej, gdzie budowała formę i pracowała z trenerami nad zagadnieniami taktycznymi. Tegoroczna edycja MMŚK w Gliwicach była wyjątkowo mocno napakowana rozpoznawalnymi, międzynarodowymi nazwiskami, na czele z Busenanz Surmeneli – aktualną mistrzynią olimpijską i obecną mistrzynią świata.

Natalia swój pojedynek stoczyła w ramach III serii walk eliminacyjnych. We wtorek późnym popołudniem stanęła w ringu naprzeciwko reprezentantce Słowacji Nicoli Durikovej.

Kuczewska nieźle weszła w pojedynek z wyższą rywalką. Pierwsza runda była okazją dla obu pań na poznanie swoich stylów i była całkiem wyrównana. Natalia próbowała skracać dystans i rzucać kombinacje, z kolei rywalka atakowała głównie ciosami prostymi i starała się robić użytek z większego zasięgu rąk. Według mojej oceny, runda dla Natalii.

Drugie starcie obfitowało w wymianę ciosów (tu przeważała Natalia) i było podobne stylowo, ale tylko do pewnego momentu, bo od połowy rundy Słowaczka zmodyfikowała lekko strategię i coraz częściej starała się kontrować atakującą Polkę. Z racji intensywności wymian, pod koniec rundy u dziewczyn widać już było lekkie zmęczenie.

Trzecie starcie to nadal próby ataków w wykonaniu ełczanki, którą Durikova wyczekiwała i coraz skuteczniej kontrowała celnymi prostymi, a w zwarciu zręcznie uskakiwała lub dobrą pracą nóg po prostu do niego nie dopuszczała. O ile pierwsze dwie rundy można uznać za wyrównane, trzecia należała do Durikovej i to jej rękę uniósł w górę sędzia.

Przegrana w żadnym wypadku nie powinna zdeprymować Natalii, która jako młoda zawodniczka zbiera bardzo cenne doświadczenie w rywalizacji z topowymi pięściarkami, często od niej starszymi i silniejszymi fizycznie. I co istotne, w większości wychodząc z nich zwycięsko. Tym razem po prostu się nie udało.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5