Kolejni ochotnicy w szeregach WOT

2022-08-01 08:58:49(ost. akt: 2022-08-01 09:02:06)

Autor zdjęcia: 4W-MBOT

W Warmińsko-Mazurskiej Brygadzie służy już ponad 3 tyś. żołnierzy. Ponad 90 ochotników rozpoczęło szkolenie podstawowe.
W ubiegłą sobotę w ramach projektu "Wakacje z WOT" przysięgę wojskową złożyło ponad 80 żołnierzy z Warmii i Mazur. Uroczysta przysięga odbyła się w Ełku w obecności wicepremiera, ministra obrony narodowej Pana Mariusza Błaszczaka. 13 sierpnia na terenie jednostki w Braniewie słowa roty przysięgi wypowiedzą kolejni mieszkańcy regionu.

Choć pochodzą z różnych części województwa warmińsko-mazurskiego, to przez kolejne szesnaście dni ich domem będą koszary 43 Batalionu Lekkiej Piechoty w Braniewie. Mowa o ochotnikach, którzy rozpoczęli przygodę z Wojskami Obrony Terytorialnej. I mimo, że każdy z nich wojskowy mundur założył zapewne z innych pobudek, to od dziś wszystkich łączy jedno hasło „Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko”.

Pierwszy dzień to tradycyjnie dużo dokumentacji, szkolenia, wizyta w magazynie mundurowym i sprawdzian z wychowania fizycznego. To także pierwsze kroki w mundurze i poznanie życia w koszarach. I mimo że momentami mogło być ciężko, to nowi żołnierze mieli przed sobą jeden cel - dać z siebie wszystko.

Decyzję o wstąpieniu do WOT podjąłem z dnia na dzień, chciałem spróbować z wojskiem, zobaczyć, jak to jest i jeśli mi się spodoba, to być może w przyszłości dołączę do służby zawodowej — oznajmił 18-letni Bartosz Pepliński z Elbląga. — Przede mną ciężka praca, ale nastawienie mam dobre. Jest we mnie motywacja i wiem, że nie można odpuszczać, nie można załamywać się upadkami, tylko cały czas iść do przodu.

Wśród nowych terytorialsów są zarówno osoby młode, szczególnie uczniowie szkół średnich i studenci oraz mające już większy bagaż życiowych doświadczeń. Są także i takie, jak chociażby 44-letnia Dominika Klaus, dla której nie jest to pierwsze spotkanie z Wojskami Obrony Terytorialnej. Mieszkanka Olsztyna niespełna dwa miesiące temu wstąpiła do WOT, ale z uwagi na kontuzje musiała przerwać szkolenie. Dziś wróciła, by od podstaw ukończyć szkolenie i złożyć przysięgę.

Za pierwszym razem miałam stan zapalny pleców, który wyeliminował mnie ze szkolenia — wyjaśnia Dominika Klaus. — Już, kiedy opuszczałam koszary wiedziałam, że wrócę i dziś stało się to faktem.

Przed ochotnikami szesnastodniowe intensywne szkolenie, podczas którego będą zdobywali wiedzę i umiejętności niezbędne do pełnienia służby wojskowej. Szkolenie zakończone zostanie pętlą taktyczną, a ukoronowaniem całej „szesnastki” będzie uroczysta przysięga.

szer. Krzysztof Fedak, szer. Sabina Mazurek

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5