300 zł na komunię? Będzie lepiej jak nie pojedziesz...

2022-04-20 22:28:17(ost. akt: 2022-04-21 08:33:43)
komunia święta

komunia święta

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Ile dać na komunię? Żeby nie było za mało... żeby nie obgadali.... Przed nami sezon Pierwszych Komunii Świętych. Czy jeszcze pamiętamy, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi?
Maj to miesiąc kojarzący się z Pierwszą Komunią Świętą. Dla dzieci i rodziców to czas przygotowań do tego ważnego wydarzenia, zarówno religijnego jak i rodzinnego. Dla zaproszonych gości to z kolei czas wytężonych rozmyślań, ile dać dziecku "w kopercie". Na jednej z ełckich facebookowych grup dyskusyjnych Spotted Ełk New rozpętała się dyskusja właśnie na temat prezentów.

Potrzebuje porady, komunia za dwa tygodnie, jestem mamą chrzestną, mój mąż ojcem chrzestnym, dziewczynka, brak pomysłu, co jej kupić, fundusz 250-300 zł, polećcie coś fajnego, nie wiem do końca czym się dziecko interesuje, słaby kontakt, mieszkam daleko, dziękuję i pozdrawiam — wpis o takiej treści z prośbą o poradę pojawił się w środę wieczorem właśnie na Spotted Ełk New.

Jak się można było spodziewać, komentujących nie brakowało. Jedni podeszli do prośby o podpowiedź z życzliwością, inni z krytyką. W ciągu około dwóch godzin pojawiło się ponad 70 komentarzy. I można wyczytać z nich naprawdę wiele o nas samych i o tym, o co tak naprawdę w tym całym komunijnym zamieszaniu chodzi... Jedni pewnie będą tłumaczyć się ze swoich wpisów, że żartowali, że napisali to ot tak. Inni uważają tak naprawdę. Ale oceńcie sami.

Dwoje chrzestnych, a budżet 300 zł słabiutko. Nawet na rower nie styknie — pisze jedna z kobiet.

Koperty nie dawaj, bo hajs z komunii przytulą rodzice — uważa jeden z mężczyzn.

Daj 250/300 w kopertę i po problemie — proponuje internauta.

Jak masz dać jako chrzestna 300 pln to będzie lepiej jak nie pojedziesz wcale na tą komunię — uważa jeden ełczanin.

Kiedyś na komunię dostawało się zegarek elektroniczny z 7 melodyjkami firmy Montana, albo rower Wigry 3 i dzieciaki były szczęśliwe, teraz to się w głowach popier....., prezenty jak na wesele: quady, motory, ipady, komputery, a nawet dla dziewczynek salon fryzjerski, a co niektórzy w prezencie dla dziewczynek potrafią dać kupon na operacje plastyczne do kliniki estetycznej, kuź... ludzie nie tędy droga. To jest komunia — komentuje jeden ze zbulwersowanych facebookowiczów.

Kolczyki. Dostałam na komunię, mam do dzisiaj — proponuje jedna z pań.

W kopertę, do tego ładną pamiątkę, co będzie chciało sobie kupi, a pamiątka będzie przypominać i ładnie leżeć za szybą — proponuje inna osoba.

A właśnie ja mam podobne pytanie... ile się w tych czasach daje na komunię? Też jestem chrzestną, a chłopczyk zbiera na quada? Myślałam o 2 000zl ? I pytam serio, nie śmieję się z postu, każdy daje ile ma, ale teraz tak spojrzałam może 1 500 wystarczy? Jak myślicie — zapytała w jednym z komentarzy inna internautka.

Ja to patrzę, że to ku... cenniki już są. Co niektórzy to za dużo z większością księży przebywają. Ile ma, tyle da, może dziecko będzie bardziej cieszyło z hulajnogi niż z ipada — pisze inna osoba.

Każdy daje ile może. Ważne żeby dziecko się cieszyło. Raczej z Pisma Świętego, kupy obrazków, kartek, które trafiają do szuflady się nie ucieszy. Niech sobie nazbiera pieniążki do czegoś wymarzonego. Ja proponuję złoty łańcuszek i medalik z Boziulką. Nie trzeba patrzeć jak mówią 300 zł mało. Dziecko powinno być wychowane tak, aby doceniać to, co się ma, a nie mieć kasę w oczach. To jednak sakrament, a nie urodziny — zauważa inna z kobiet.

Od chrzestnych 300 zł to chyba mało, zwykli goście dają więcej — czytamy w innym komentarzu.

Skromny ten fundusz na chrzestnych, tyle to się daje na urodziny — pisze inna facebookowiczka.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B