Morderstwo na melinie w Ełku. Sąd utrzymał wyrok
2021-10-01 08:46:31(ost. akt: 2021-10-01 11:30:27)
Ełczanin skazany za morderstwo znajomego posiedzi 15 lat w więzieniu. Sąd apelacyjny utrzymał w mocy zasądzony wcześniej wyrok i oddalił apelację — zarówno prokuratury, jak i skazanego. Do morderstwa doszło w maju 2020 roku.
Wyrok skazujący 41-letniego ełczanina zapadł 12 marca tego roku — wówczas mężczyzna został uznany winnym zabójstwa 61-latka i skazany na 15 lat więzienia. Do zbrodni doszło 9 maja 2020 roku podczas suto zakrapianej imprezy na melinie przy ul. Matejki w Ełku. Miejsce było znane mundurowym, którzy wcześniej wielokrotnie tam interweniowali z powodu zakłócania porządku.
Jakie były okoliczności zabójstwa?
W dniu zdarzenia w mieszkaniu przebywał 41-letni gospodarz i inni mężczyźni. Wszyscy spożywali alkohol. W pewnym momencie gospodarz zaczął uderzać pięściami po całym ciele jednego z mężczyzn, a następnie udał się do kuchni po nóż i zadał nim cios pokrzywdzonemu w klatkę piersiową. Potem dalej uderzał go pięściami po twarzy i całym ciele. Jeden ze świadków zdarzenia zadzwonił na numer alarmowy, co spowodowało przyjazd patrolu policji i pogotowia ratunkowego.
Policjanci zastali w mieszkaniu dwóch nietrzeźwych mężczyzn i leżącego na podłodze nieprzytomnego mężczyznę z zakrwawioną koszulką. Podczas udzielania mu pomocy ujawniono ranę kłutą klatki piersiowej. Pokrzywdzonego zabrano do szpitala, gdzie jednak podczas operacji doszło do jego śmierci z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej spowodowanej obficie krwawiącą raną. W mieszkaniu w szafce kuchennej ujawniono zakrwawiony nóż.
Gospodarz mieszkania przesłuchany przez prokuratora przyznał się do zabójstwa. Wyjaśnił, że nie był świadomy tego, co robi z powodu wypicia dużej ilości alkoholu. Pamiętał tylko fragmenty zdarzenia. Do kłótni z pokrzywdzonym miało dojść z jakiegoś błahego powodu.
Sprawą zajmował się Sąd Okręgowy w Suwałkach, który 12 marca 2021 r. uznał 41-latka za winnego i skazał na 15 lat więzienia.
Apelacje oddalone, wyrok utrzymany
30 września Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił obie apelacje od wyroku. Jedną składała prokuratura — chciała 25 lat więzienia, drugą skazany. Tym samym poprzedni wyrok 15 lat więzienia został utrzymany w mocy.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez