Przekroczyli swoje uprawnienia i teraz staną przed sądem. Grozi im do 3 lat więzienia

2021-06-10 14:54:07(ost. akt: 2021-06-10 17:50:31)

Autor zdjęcia: Archiwum gazety

NA SYGNALE || Dwójka strażników miejskich z Ełku stanie przed sądem. To efekt zakończonego śledztwa prokuratorskiego, którego celem było ustalenie, czy podejmując interwencję wobec obywatela bez maseczki nie przekroczyli swoich uprawnień.
Przypomnijmy:

Na początku marca w sieci ukazał się filmik, na którym nagrano parę ełckich strażników miejskich podejmujących zdecydowaną interwencję względem mężczyzny. Powód? Jak słyszymy na nagraniu — brak maseczki. Kontrowersje budzi sposób, w jaki straż miejska potraktowała zatrzymanego.

Nagranie pokazujące interwencję strażniczki i strażnika z Ełku ukazało się na jednej z facebook'owych grup (Moto Ełk) i momentalnie przyciągnęło uwagę internautów.

Filmik wideo został nagrany przez jednego z bezpośrednich świadków zdarzenia i widzimy na nim interwencję strażniczki i strażnika z Ełku podjętą wobec mężczyzny bez maseczki. Patrol obezwładnił go pryskając mu gazem w twarz, a po obaleniu mężczyzna został skuty przy użyciu siły i podprowadzony do stojącego tuż obok radiowozu. Do feralnej interwencji doszło w centrum miasta.

Na nagraniu słyszymy, że mężczyzna został zatrzymany za to, że nie miał na twarzy maseczki. Świadkowie zdarzenia byli zszokowani formą podjętej przez strażników interwencji. Twierdzili, że brutalnie potraktowany mężczyzna "stał normalnie" i wówczas dostał gazem.

Dwójka strażników została zawieszona w pełnieniu obowiązków, a sprawą interwencji od razu zajęła się ełcka prokuratura. Sprawdzała, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień.

Znane są już efekty pracy śledczych. Dwoje strażników miejskich usłyszało zarzuty przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności cielesnej (art. 231§1 i art. 217§1 kodeksu karnego). Prokuratura uznała, że funkcjonariusze bezzasadnie zastosowali wobec obywatela siłę fizyczną, gaz, jak i przymus bezpośredni w postaci kajdanek.

Dwójce strażników miejskich grozi teraz do 3 lat więzienia.

MCH

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5