Sport powinien być oczkiem w głowie

2021-03-24 16:16:51(ost. akt: 2021-03-24 21:28:22)
Radny Michał Tyszkiewicz rozmawiał o inwestycjach w obszarze turystyki z Wilfredo Leonem, siatkarzem reprezentacji Polski

Radny Michał Tyszkiewicz rozmawiał o inwestycjach w obszarze turystyki z Wilfredo Leonem, siatkarzem reprezentacji Polski

Autor zdjęcia: Michał Tyszkiewicz

SPOŁECZEŃSTWO || Sport i rekreacja świetnie kształtują zdrowe nawyki, jak i budują osobowość. Ruch jest także świetną formą spędzania czasu. Michał Tyszkiewicz, przewodniczący komisji sportu Rady Miasta chce zdiagnozować problemy ełckiego sportu.
Państwo i samorządy lokalne powinny być zainteresowane rozwojem i upowszechnieniem różnych form sportu i rekreacji, gdyż wraz z rozwojem cywilizacyjnym są one coraz ważniejszym elementem życia człowieka. Takiego zdania jest Michał Tyszkiewicz, radny miejski z Dobra Wspólnego, pełniący w obecnej kadencji Rady Miasta Ełku funkcję przewodniczącego komisji sportu i turystyki.

Sport jest traktowany jako jedna z ważnych wartości, mających duży wpływ na rozwój człowieka, jego zdrowie i jakość życia i cieszę się, że w Ełku do tego nie trzeba przekonywać władz miasta czy radnych — mówi Michał Tyszkiewicz. — Oczywiście, postęp technologiczny, nowe wynalazki i udogodnienia powodują, że wiele prac wykonuje się w pozycji siedzącej, ale właśnie dlatego wspieramy w mieście te kluby, stowarzyszenia i organizacje, które o aktywność fizyczną mieszkańców dbają i rozwijają.

Przypomnijmy, że Michał Tyszkiewicz to ten radny, który do Dobra Wspólnego przeszedł w ubiegłej kadencji. Tłumaczył wtedy, że samodzielnie trudno jest działać i przekonywać do różnych pomysłów.

W Dobrze Wspólnym otrzymałem spore wsparcie nie tylko od radnych z klubu, ale i władz miasta i mimo naturalnych różnic zdań, które w poszczególnych przypadkach występują, rozmawiamy, wymieniamy argumenty i działamy na rzecz mieszkańców, nie tylko w sferze sportu, który jest moim oczkiem w głowie, a powinien być nie tylko dla mnie — stwierdza przewodniczący komisji sportu, którego ełczanie zapewne pamiętają jako dziennikarza sportowego, konferansjera czy spikera wydarzeń sportowych i zaznacza, że tej ostatniej pasji jeszcze ostatecznie nie porzucił.

Obrazek w tresci

Obecnie większość działań sportowych i rekreacyjnych jest zamrożonych ze względu na pandemię koronawirusa. Nie tylko rekreacja jest niemożliwa, ale i zwykłe kibicowanie na zawodach. W tym czasie samorząd i Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wzięły się budowę lub naprawę infrastruktury sportowej, m.in. lodowiska i pływalni.

Radni myślą też o bliższej i dalszej przyszłości. Ważną inicjatywą podjętą przez Michała Tyszkiewicza w imieniu Dobra Wspólnego jest wprowadzenie do planu pracy komisji sportu i turystyki debaty na temat sportu ełckiego. W debacie, która odbędzie się na jesieni, wezmą udział nie tylko radni i urzędnicy, ale przede wszystkim przedstawiciele większości klubów działających w Ełku. Oby przyniosła wiele wniosków i rozwiązań na dobrą przyszłość, dla sportowców, działaczy i kibiców.

Wierzę, że dobrze zdiagnozujemy najważniejsze mankamenty dotyczące współpracy na linii samorząd a kluby sportowe i nakreślimy właściwe kierunki działań – dodaje Michał Tyszkiewicz. — Być może trzeba wybrać dwie, trzy wiodące dyscypliny i mocniej w nie inwestować przez kilka lat. A potem, jeśli by to nie przyniosło rezultatów, zmienić strategię. Na pewno nikt nie chciałby, aby nie było piłki nożnej w Ełku. Albo np. żeby Mazur grał swoje mecze gdzieś poza Ełkiem.

To nawiązanie do pisma działaczy Miejskiego Klubu Sportowego Mazur Ełk, którzy zwrócili się do władz miasta o maksymalne bonifikaty za korzystanie ze stadionu, pływalni czy hali sportowej. W przypadku utrzymania obowiązujących stawek za wynajem obiektów Mazur rozważa grę na innych boiskach w regionie.

Michał Tyszkiewicz dodaje, że wiele jest jeszcze do zrobienia w zakresie turystyki. Liczy na inwestycje, jeśli nie w Ełku - z racji braku odpowiednich terenów, to w najbliższym sąsiedztwie. Wymienia tu m.in. pomysł Wilfredo Leona, siatkarza reprezentacji Polski, uważanego przez wielu za najlepszego na świecie, który zamierza zainwestować w okolicy Sajz i nieopodal jeziora Łaśmiady w rodzinny ośrodek wypoczynkowy.

Nie mamy za wielu atrakcji turystycznych w porównaniu do innych miast z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, ale powinniśmy zadbać odpowiednio o to, co już jest lub co można znacznie poprawić, a mam tu na myśli np. wyspę zamkową — uważa radny Dobra Wspólnego.

Z tego też powodu skrytykował na jednej z komisji Rady Miasta wojewódzkiego konserwatora zabytków, który do dziś nie wydał pozytywnej opinii do jednej z kilkunastu koncepcji zagospodarowania wyspy, przygotowanych przez inwestora.

Klub radnych Dobro Wspólne w ostatnich dniach wystąpił z inicjatywą przyjęcia apelu o zintensyfikowanie działań związanych z odbudową zamku pokrzyżackiego. Rada Miasta Ełku zajmie się tym tematem w kwietniu.

MCH

fot. Michał Tyszkiewicz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5