Karatecy z Dojo Sosnowski wyróżnieni na ogólnopolskim egzaminie

Ogólnopolski egzamin na stopnie Dan i wyższe kyu Branch Shihan Krzysztofa Borowca został przeprowadzony 5 lutego w Kielcach. Tego dnia w Dojo Kieleckiego Klubu Karate Kyokushin Koronea oraz w hali miejscowego MOSiR-u pojawiła się ponad setka karateków. Same egzaminy przebiegały pod okiem lekarzy oraz zgodnie z zachowaniem zasad reżymu sanitarnego, stąd adepci zostali podzieleni na grupy.
— Egzamin trwał blisko 4 godziny i składał się z kihon, ido-geiko, tameshi-wari, ćwiczeń siłowych i sprawnościowych, kata oraz kumite. Zdających oceniała komisja w składzie: Shihan Krzysztof Borowiec 6 Dan, Shihan Józef Pietras 5 Dan, Sensei Bolesław Kossakowski 4 Dan, Sensei Adam Kaniowski 4 Dan — czytamy na FB KKKK Koronea.

Do egzaminu podeszły 23 osoby, ale tylko 17 karatekom udało się go zdać, w tym właśnie dwójce z Dojo Sosnowski. Adam Gryziukowski oraz Oskar Sosnowski zdali na 1 dan. Co istotne, karatecy z Ełku zdali swoje egzaminy z wyróżnieniem.
— Sensei Oskar Sosnowski oraz sensei Adam Gryziukowski zdali egzamin na 1 DAN - wielkie gratulacje od wszystkich klubowiczów i naszych sympatyków. Przygotowania do tego wydarzenia trwały 3 miesiące. Był to czas bardzo intensywnych, dodatkowych treningów pod okiem naszego sensei Grzegorza — poinformował klub z Chruściel 7 lutego na swoim FB.

Oskar Sosnowski zwraca z kolei uwagę, że ważny jest nieustanny rozwój.

— Jako posiadacz czarnego pasa czuję obowiązek, aby mieć jeszcze więcej pokory, niż miałem, a powiedział mi to shihan Krzysztof Borowiec. Jako posiadacz 6-go dana może przekazać wiele wiedzy. Musimy się cały czas douczać i kierować pokorą i Przysięgą Dojo. W momencie kiedy osiągamy ten stopień mistrzowski po prostu nie wypada nam czegoś „nie wiedzieć”. Im więcej belek będzie w przyszłości, tym więcej pokory i nauki na jeszcze wyższy stopień.

Podkreśleniem sukcesu Dojo Sosnowski na egzaminie w Kielcach było wręczenie certyfikatów na stopnie mistrzowskie z ubiegłego roku. Opóźnienie było spowodowane pandemią koronawirusa. Czekano na certyfikaty od WKO, a te przyjechały dopiero w grudniu. Nominację na 3 dan odebrał sensei Grzegorz Sosnowski i został wyróżniony za „wzorcowo zdany egzamin”.
— Nie zmarnowaliśmy ani chwili w dążeniu do osiągnięcia wyznaczonego sobie celu - poprzeczka była postawiona bardzo, bardzo wysoko! Już dziś mamy nowe cele i skrupulatnie będziemy do nich dążyć, aby wspiąć się na sam szczyt. Chciałbym pogratulować stopni mistrzowskich dla mojego syna Oskara Sosnowskiego i sensei Adama Gryziukowskiego! Trenować z Wami to sama przyjemność !! Aby młodsi adepci brali z Was przykład. Czuję się dumny, że te wszystkie lata treningów, wylanego potu i czasami nawet łez zaowocowały tak pięknym sukcesem, jakim jest osiągniecie mistrzowskiego stopnia — podkreśla sensei Sosnowski.

Bezpośrednie przygotowania do egzaminów trwały w Dojo Sosnowski 3 miesiące dlatego po powrocie z Kielc pozwolono sobie na odrobinę przyjemnej regeneracji. Karatecy dzielili się tortem, był szampan, raczono się sushi oraz zażywano kąpieli w balii.

MCH
fot. Dojo Sosnowski/FB