Ełczanie pobiegli dla "Wyklętych" w ramach narodowego święta
2020-03-01 20:44:39(ost. akt: 2020-03-01 20:57:47)
Dzisiaj w Ełku odbyły się uroczystości w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, w tym bieg „Tropem Wilczym”. Wzięła w nim udział rekordowa liczba uczestników, którym sprzyjała słoneczna pogoda.
Za nami już siódma edycja ulicznego biegu poświęconego pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W tym roku na dystansie niespełna 1963 metrów pobiegło ponad pół tysiąca uczestników. Dystans biegu „Tropem Wilczym” nie jest przypadkowy – w tym roku zginął ostatni z „Wyklętych”, „Lalek” tj. Józef Franczak.
Zanim wystartował zaplanowany na godz. 14:00 bieg, doszło do złożenia kwiatów i zapalenia zniczy przy pamiątkowej tablicy, jaka znajduje się na budynku dawnej siedziby Urzędu Bezpieczeństwa. Funkcjonował pod adresem Wojska Polskiego 1 w latach 1945-1956. W biegu wziął także udział prezydent Tomasz Andrukiewicz, który przywitał uczestników przed startem.
— Pogoda dopisuje, dzisiaj biegną również z nami żołnierze wojsk NATO, którzy przywieźli ze sobą sprzęt — mówił włodarz miasta. Wspomniany sprzęt to dwa transportery, jakie ełczanie mogli zobaczyć przy Plaży Miejskiej.

Wraz z ełczanami, którzy licznie stawili się na ul. Parkowej, gdzie znajdował się start i meta, w biegu „Tropem Wilczym” udział wzięli także wspomniani zagraniczni żołnierze: Amerykanie, Brytyjczycy oraz Chorwaci.
Wierni fani „Wyklętych” dumnie nosili na sobie po biegu koszulki z wizerunkiem polskiego bohatera okresu II wojny światowej, śp. Witolda Pileckiego. Dobrowolnie trafił do niemieckiego obozu zagłady w Auschwitz, dzięki czemu świat dowiedział się o skali masowego ludobójstwa, jakiej dopuszczali się nazistowscy oprawcy. Aby otrzymać koszulkę należało wcześniej zarejestrować się drogą internetową.
Bieg „Tropem Wilczym” w żadnym wypadku nie był nastawiony na rywalizację sportową, dlatego bardzo chętnie wzięły w nim udział całe rodziny: pary, mamy i tatusiowie ze swoimi pociechami, a nawet dziadkowie z wnuczkami. Uczestnikom, a raczej świętującym, sprzyjała przyjemna aura – słońce miło przygrzewało, a w powietrzu czuć było pierwsze zwiastuny wiosny.

Trasa biegu zaczynała się i kończyła na ul. Parkowej, a wiodła poprzez ul. Kilińskiego, Wojska Polskiego, Zamkową oraz promenadę wzdłuż jeziora. Pierwszy na mecie pojawił się Kacper Wszeborowski z Ełku. Każdy z uczestników otrzymał po biegu pamiątkowy medal i mógł skorzystać z ciepłego posiłku i herbaty oraz wody.


Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest obchodzony corocznie pierwszego dnia marca. Jest to święto poświęcone żołnierzom niepodległościowego oraz antykomunistycznego podziemia.
— W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” — bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu… — czytamy w preambule Ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
X #2878477 | 89.228.*.* 2 mar 2020 07:22
Bieganie SUPER sprawa! Ale zakłamywanie Historii i wynoszenie na PIEDESTAŁ ludzi nie mających nic z walką z Władzą Komunistyczna tylko mordujących dla zastraszenia i zysku ludność cywilną ( starców, kobiety i małych dzieci) uważam za HANIEBNE !
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
młdy #2878458 | 83.31.*.* 2 mar 2020 05:48
Żołnierzy Przeklętych - tak moja babcia kazała napisać .
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)