Zawodnicy będą trenować w doskonałych warunkach

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że sporty wioślarskie są bardzo mocno zakorzenione w historii Ełku. Wystarczy przypomnieć sobie sukcesy zawodników trenujących od lat 70' pod czujnym okiem Tadeusza Zemela, czy podwójnego olimpijczyka - Sebastiana Kosiorka. Oczywistym jest, że zawodnicy, aby móc rozwinąć skrzydła, potrzebują do tego odpowiednich warunków. Pod koniec lat 70 zaczęto budowę Ośrodka Sportów Wodnych. Od 1993 roku obiekt funkcjonuje pod znaną nam dzisiaj nazwą. Międzyszkolny Ośrodek Sportowy przez 24 lata swojej działalności wychował dziesiątki utalentowanych sportowców, którzy na przestrzeni lat rywalizowali na mistrzostwach Polski, Europy, czy nawet na olimpiadach.
Utrzymanie obiektu sportowego wymaga dużych nakładów finansowych. Od 1993 roku na terenie ośrodka nie przeprowadzono żadnego większego remontu, czego efekty zobaczyć można było gołym okiem. Kilka miesięcy temu jednak miasto obiegła dobra informacja - znalazły się środki unijne na dofinansowanie generalnego remontu MOS-u.

— Powiat ełcki pozyskał finansowanie w ramach programu współpracy z litewskim miastem Birstonas. Projekt zakłada szereg działań twardych i miękkich po obu stronach. Dla nas w pierwszym etapie najważniejsze jest dofinansowanie przebudowy MOS-u, na którą pozyskaliśmy ponad 3 miliony złotych — tłumaczy Marek Chojnowski, starosta ełcki. — W ramach projektu oczyszczony zostanie też fragment Jeziora Ełckiego. Przewidzieliśmy też realizację kampanii społecznej skierowanej do dzieci i młodzieży podkreślającą znaczenie zrównoważonego korzystania z zasobów dziedzictwa naturalnego. Przebudowa ośrodka to pierwszy etap realizacji projektu. W przyszłości chcemy jeszcze zagospodarować tereny wokół MOS-u, podłączyć halę basenową do nowego systemu ogrzewania, zorganizować garaż w połączeniu z warsztatem szkutniczym, czy zająć się halą hangarową.

Jak natomiast twierdzi kierownictwo ośrodka, remont przyczyni się do znacznego polepszenia warunków dla trenujących w kadrze MOS-u.

— Zawodnicy będą mieli do dyspozycji budynek o 1/3 większy, niż poprzednio. Przede wszystkim będzie nowa siłownia. Teraz miejsce treningów ma powierzchnię około 60 metrów. Po remoncie będzie to 200 metrowa sala. Prawdopodobnie podzielimy ją na dwie części: w jednej umieścimy przyrządy do treningów wioślarskich, natomiast druga będzie typową siłownią — tłumaczy dyrektor MOS-u, Andrzej Koc. — Przebudujemy też całkowicie część socjalną budynku. W tej chwili zawodnicy mają do dyspozycji tylko 3 prysznice, co nie spełnia żadnych standardów. Po remoncie będzie kilkanaście ujęć i szatnie na dwóch piętrach obiektu. Poza tym znajdzie się też miejsce na sale masażowe, a także hol, w którym nareszcie będziemy mogli wystawić najważniejsze puchary, medale i dyplomy. Chcemy pokazać, że jesteśmy bardzo dumni z naszych sportowców.

Remont Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego zakończy się na początku sierpnia.