Tragedia na torach. 56-letnia ełczanka zginęła na miejscu
2017-07-10 11:23:00(ost. akt: 2017-07-10 18:50:22)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
W niedzielę (09.07) około godziny 22:30 pociąg relacji Ełk-Korsze śmiertelnie potrącił 56-letnią mieszkankę Ełku. Policjanci ustalają szczegóły tragedii.
Do tragedii doszło w nocy w minioną niedzielę (09.07), około godziny 22:30. Pociąg relacji Ełk - Korsze potrącił śmiertelnie 56-letnią kobietę, mieszankę Ełku. Jak wynika z naszych informacji, kobieta szła wzdłuż torów pod wiaduktem na wysokości ulicy Kajki w Ełku.
— Maszynista dostrzegł kobietę i nadał sygnał dźwiękowy, by ją ostrzec. Niestety, mimo to doszło do potrącenia. Kobieta poniosła śmierć na miejscu — relacjonuje Agata Kulikowska, oficer prasowa ełckiej policji.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają teraz szczegółowy przebieg tragicznego wypadku.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Em #2283223 | 88.156.*.* 10 lip 2017 16:20
Jak ten maszynista wydal sygnal dzwiekowy? Jak juz, to nadal sygnal....dziennikarze...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
ROBOTNIK BUDOWLANY #2283058 | 188.146.*.* 10 lip 2017 12:33
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. To zginęła na miejscu czy na torach? :/
Przeciez policja ,straż miejska , i mopsy #2283033 | 5.172.*.* 10 lip 2017 11:52
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. prowadzą kampanię by nie pomagać