Trzy litery, jedno serce — AWF

Od kilku lat kierunki sportowe są coraz bardziej popularne. Najlepszym tego przykładem mogą być liczne klasy sportowe w ełckich szkołach oraz przede wszystkim Zespól Szkół Sportowych, przy ul. Suwalskiej. W środę po raz kolejny placówkę odwiedzili wykładowcy i studenci Akademii Wychowania Fizycznego z Białej Podlaskiej. Spotkanie to odbyło się pod hasłem Zdrowie - sprawność - uroda. W spotkaniu brali udział nie tylko uczniowie szkoły przy ulicy Suwalskiej, ale również innych ełckich klas sportowych, które przyjęły zaproszenie.

W czasie spotkania najpierw zaprezentowali się studenci wszystkich kierunków, a następnie sami uczniowie mogli zadawać im pytania. Uczelnia oferuje naukę między innymi na takich kierunkach jak: wychowanie fizyczne czy sport - piłka nożna.

— Trenują u nas reprezentacje Polski w siatkówce, piłce nożnej, kluby sportowe m.in. Legia Warszawa. Na kierunku sport i piłka nożna studenci po pierwszym roku dostają licencje UEFA C, a po trzecim roku licencje UEFA B. To jest już licencja międzynarodowa — zachęcał być może przyszłych studentów dr Paweł Wołosz, Kierownik Zakładu Gier Sportowych na Wydziale Wychowania Fizycznego i Sportu.

Kierunek ten ma patronat Szkoły Trenerów PZPN, a program studiów obejmuje ponad tysiąc godzin zajęć dedykowanych wyłącznie piłce nożnej.
Wśród polecanych kierunków studiów jest również Wychowanie Fizyczne w Służbach Mundurowych. Jak przekonują wykładowcy, po tym kierunku można służyć w różnych formacjach.

— Trzech naszych studentów z Białej Podlaskiej służy w Biurze Ochrony Rządu i ochrania prezydenta — dodaje dr Paweł Wołosz.

Oprócz tego AWF oferuje swoim studentom takie kierunki jak Fizjoterapia, Kosmetologia, a także Turystyka i Rekreacja.

— Jako pierwsza uczelnia w Polsce od tego roku akademickiego uruchamiamy kierunek trener personalny. Jest coraz większe zapotrzebowanie na takich specjalistów nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie — przyznaje dr Wołosz.

Uczniowie ełckich szkół najpierw mogli zobaczyć przygotowane pokazy, a następnie sami spróbować swoich sił m.in. w zajęciach fitness czy porozmawiać z przyszłymi trenerami personalnymi. Nie brakowało również chętnych na chwilę masażu czy zabiegi kosmetyczne.

— To bardzo dobry pomysł, że uczelnia przyjeżdża do nas i w fajny sposób potrafi się zaprezentować. Na mnie największe wrażenie zrobił chyba pokaz karateków, który uderzeniem nogi zbił piłeczkę ustawioną na głowie jednej z dziewczyn. To było naprawdę super — mówi Michalina Jóźwik.