Bajki z podwórkowego wydawnictwa

2016-12-18 10:05:00(ost. akt: 2016-12-18 10:06:26)

Autor zdjęcia: Mat. prywatne

Przez ostatnie pół roku pedagodzy ulicy ze stowarzyszenia Alternatywa spotykali się ze swoimi podopiecznymi na podwórkach. Wspólnie czytali książki, a później na ich podstawie tworzyli własne ilustracje i teksty. Teraz mogą pochwalić się również własną publikacją.
"Witamy Was w zaczarowanym świecie prosto z ełckich podwórek. W książce znajdziesz ilustracje i opowieści, które stworzyliśmy my - dzieci mieszkające przy ulicy Małeckich, Mickiewicza, Orzeszkowej i Gdańskiej. Mamy głowy pełne pomysłów, więc każda strona tej książki jest niepowtarzalna. Zapraszamy do naszego Świata." — czytamy we wstępie książki, którą stworzyły dzieci wraz ze streetworkerami na ełckich podwórkach.

A jak się wszystko zaczęło? Przez ostatnie pół roku pedagodzy ulicy ze stowarzyszenia Alternatywa spotykali się ze swoimi podopiecznymi na podwórkach. Wspólnie czytali książki, a później na ich podstawie tworzyli własne ilustracje i teksty. — Projekt "Bajki w podwórkach" miał za zadanie pobudzić wyobraźnię dzieci oraz zbudować w nich poczucie własnej wartości. Poza tym chcieliśmy odciągnąć ich od cyfrowego świata i poprzez wspólne czytanie zintegrować lokalną społeczność. Często bajki czy baśnie swoim dzieciom na podwórkach czytali również rodzice — wyjaśnia Monika Wojsław, koordynator projektu.

Pedagodzy ulicy czytali dzieciakom literaturę młodzieżową, którą później wspólnie omawiali. Często przebierali się za postacie z baśniowych światów, by jeszcze bardziej wgłębić się w świat literatury. Podopieczni stowarzyszenia zapoznali się z baśniami Andersena czy z książkami Grzegorza Kasdepke. Końcowym efektem projektu jest ich własna książka. — To dzieci, same wpadły na pomysł wydania takiej książki i naprawdę chętnie uczestniczyły w każdym czytaniu — mówi Monika Wojsław.

"Bajki w podwórkach", bo taki właśnie tytuł nosi ta pozycja składa się z czterech rozdziałów. Każdy z nich przedstawia wartościowe treści. — Pierwszy rozdział zatytułowaliśmy hasłem "Drzewa dobrych słów". Dzieci w tej części rysowały własne drzewa i zapisywały na nich słowa, które chciałyby słyszeć na co dzień. Wśród tych słów znajdziemy: "Jestem z ciebie dumny", Tęsknię, ale też Co się stało? czy "Jesteś super". Drugi rozdział opisuje marzenia naszych dzieciaków, a trzeci historie z ich podwórek — mówi Monika Wojsław.

Obrazek w tresci

Ostatnią część stworzyła Anna Wielgat, która również działała przy tym projekcie. Miłośnicy literatury znajdą tam bajkę terapeutyczną. — W sumie wydrukowaliśmy na razie 50 egzemplarzy książki. Jeden z nich przekazaliśmy już do miejskiej biblioteki, co wywołało wiele pozytywnych uczuć u dzieciaków, bo każdy może ją wypożyczyć — opowiada Monika Wojsław.
Przed streetworkerami oraz młodymi pisarzami ostatnia część projektu. W najbliższą sobotę w godzinach 11-13 na Placu Miejskim przed galerią handlową, autorzy książki będą czekać na mieszkańców miasta, by wspólnie ubrać w dobre słowa choinkę.

Projekt „Bajki w Podwórkach” dofinansowano z Programu „Działaj Lokalnie IX” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Ełckie Stowarzyszeni Aktywnych STOPA.




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5