Z osiedlowej uliczki zrobili sobie parking

2016-03-26 11:39:00(ost. akt: 2016-03-26 11:44:04)
Sąsiedztwo galerii handlowej ma swoje plusy i minusy. Jednym z minusów, na który narzekają mieszkańcy bloku przy ul. Dąbrowskiego, sąsiadującego z galerią, jest duży ruch samochodów na uliczce prowadzącej wokół ich bloku. Co więcej, wielu kierowców-klientów galerii zostawia auta na osiedlowym parkingu i uliczce zamiast na parkingu pod galerią.
Blok komunalny przy ulicy Dąbrowskiego znajduje się w sąsiedztwie galerii Brama Mazur. Wokół budynku poprowadzona jest droga, a przy niej wybudowane są parkingi. Przy wjeździe na tą uliczkę stoi znak oznaczający strefę zamieszkania. Nakazuje on kierowcom m.in. zatrzymywanie się jedynie w miejscach do tego wyznaczonych. Jak pokazuje życie, w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej.

Parkingi wokół bloku w ciągu dnia służą nie tyle mieszkańcom bloku, co klientom galerii. Mimo że pod całą galerią jak i kinem znajduje się olbrzymi parking podziemny, wiele osób niechętnie z niego korzysta. Co prawda jest płatny, ale pozostawienie auta nawet na kilka godzin to wydatek jedynie rzędu 2 zł. Zostawienie samochodu przy sąsiednim bloku jest dla niektórych osób po prostu łatwiejsze i wygodniejsze. Nie byłoby to zapewne aż tak dużym problemem, gdyby nie fakt, że kierowcy-klienci galerii zostawiają auta nie tylko w miejscach do tego wyznaczonych, ale również tam, gdzie jest im wygodnie.

Wjeżdżając na uliczkę przed blokiem jest parking wzdłuż drogi. Kierowcy zatrzymują się na nim jednak w poprzek. Dzięki temu mieści się tam więcej samochodów, ale z drugiej strony utrudnia to przejazd innym kierowcom. To tylko jeden z przykładów zatrzymywania się w sposób niedozwolony. Chęć szybkiego zaparkowania i wyskoczenia do galerii dosłownie na chwilę powoduje, że niektórzy zatrzymują się praktycznie już na samym wjeździe w tę uliczkę.

Mieszkańcy bloku próbują zwrócić uwagę na problem dużego ruchu na "swojej" uliczce. Latem ubiegłego roku zorganizowali akcję pod hasłem Bezpieczne sąsiedztwo. Lokatorzy podnosili wówczas problem bezpieczeństwa dzieci. Argumentowali, że ich dzieci są w niebezpieczeństwie i nie mogą swobodnie bawić się pod własnymi domami. Mimo upływu czasu problem ten jest wciąż aktualny.

- Wystarczy przyjechać tu w ciągu dnia, gdy czynna jest galeria. Ludzie parkują jak im wygodnie. Panuje tu totalna samowolka. Tak nie może być. Rozumiem, że obok jest galeria, ale ma ona swój parking. A tu są parkingi dla nas i naszych gości - mówi Andrzej, jeden z mieszkańców bloku przy Dąbrowskiego.

Niejednokrotnie mandatami karzą tam kierowców strażnicy miejscy i policjanci.

- Bywa tak, że jednorazowo strażnicy upominają nawet 40 kierowców - mówi Krzysztof Skiba, komendant ełckiej straży miejskiej. - Takie niestosowanie się kierowców do przepisów może wynikać z różnych spraw. Niektórzy nie wiedzą, że pod galerią jest parking, inni po prostu nie chcą zapłacić tych dwóch złotych.

Jednak jak się okazuje, nie przynosi to większego skutku. Przekonującym argumentem dla kierowców mogą być pieniądze. Zatrzymanie się na płatnym parkingu galerii kosztuje 2 zł. Zostawienie samochodu w miejscu, w którym nie wolno parkować grozi grzywną w wysokości 100 zł i 1 punktem karnym.

Przed nami święta i w najbliższym czasie wielu z nas odwiedzi galerię. Dla mieszkańców bloku przy Dąbrowskiego oznacza to również jeszcze większy ruch pod oknami, a być może także zatarasowany przejazd.

Obrazek w tresci

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. straż miejska w EŁKU #2115882 | 159.205.*.* 18 lis 2016 23:10

    Straż miejska w Ełku łamie prawo wysyłając zdjęcia z wykroczeń opisane w języku angielskim [ Dz.U. 1999 Nr 90 poz. 999 ] jak może karać ktoś kto sam nie zna prawa dokładnie.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. gienek #1980336 | 89.228.*.* 22 kwi 2016 14:50

    Nie zamierzam płacić za parking ponieważ powinni być zadowoleni że może coś kupię.Wolę jednak kupować w polskich sklepach.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. kierowca #1963500 | 89.228.*.* 29 mar 2016 17:31

    Typowy przykład manipulacji. Komendant Skiba mówi że upomniano kierowców. Co to znaczy? za przekroczenie prędkości też upominał. Przecież tam ustawiono znak Strefa zamieszkania - jaki był cel ustanowienia strefy zamieszkania ? Czyżby Komendant nie wiedział. Nie wie ponieważ wielokrotnie uświadamiałem Komendanta i Pana Prezydenta jako bezpośredniego przełożonego Straży miejskiej że w strefie zamieszkania wolno parkować wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych! Czyli działa tu zasada odwrotna, niż na „zwykłej” drodze publicznej: nie szukamy znaku „zakaz parkowania”, by wiedzieć gdzie nie wolno postawić auta, lecz szukamy znaku „parkować dozwolono”, by móc spokojnie postawić tam swój pojazd. Przypominam, że zgodnie z definicją z art. 2 pkt 16 prawa o ruchu drogowym strefa zamieszkania to „obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi”. Znakiem tym jest znak D-40 (oraz odwołujący go znak D-41). Przez parę lat próbuje przeprowadzić taką edukację Strażnikom Miejskim w Elku i nic.Widocznie władza jest odporna na wiedzę. Zlikwidować Straż Miejską wówczas ich obowiązki przejmie Policja. Ale najpierw należy wybrać wyedukowaną i niczym nie skażoną uczciwą władzę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. x #1963145 | 89.228.*.* 29 mar 2016 09:40

    Boją po prostu stawiać na parkingu pod Galerią !! Kłaniają się umiejętności ruszania pod górę . Sam miałem taki przypadek gdy klient o mały włos nie przyłożył mi w przód bo auto stoczyło się w dół. Dobrze , że nie stał nikt za mną zdążyłem cofnąć !!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. edek #1963088 | 91.245.*.* 29 mar 2016 00:24

      Bardzo dobrze, że wypisują mandaty. Raz zapłaci i więcej nie zaparkuje na zakazie. Jeżeli stać robic wcale nie tanie zakupy w Bramie Mazur, to stać też na opłatę za parking. Mandaty, mandaty i jeszcze raz mandaty, wtedy nauka szybko wchodzi do głowy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (17)
      2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B