Małgorzata Pieńkowska z Nagrodą Ministra

2015-12-20 21:03:48(ost. akt: 2015-12-20 21:05:41)

Autor zdjęcia: Gimnazjum nr 2 Ełk

W Olsztynie, odbyły się uroczystości wręczenia nauczycielom nagród Ministra Edukacji Narodowej.
W piątek 18 grudnia w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz równocześnie w 13 kuratoriach oświaty, m.in. w Olsztynie, odbyły się uroczystości wręczenia nauczycielom nagród Ministra Edukacji Narodowej. Wśród 10 wyróżnionych w naszym województwie znalazła się Małgorzata Pieńkowska z Gimnazjum nr 2 w Ełku, której uczniowie co roku są laureatami ogólnopolskiego konkursu ortograficznego, konkursów literackich, recytatorskich oraz laureatami konkursu przedmiotowego z języka polskiego.
Nagrody wręczali wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki oraz Grażyna Przasnyska warmińsko-mazurski kurator oświaty. Spotkanie w Warszawie transmitowane było on-line. Minister Anna Zalewska skierowała życzenia do wszystkich wyróżnionych w całej Polsce. Podkreśliła rolę i znaczenie pracy nauczyciela, zwracając się do nagrodzonych pedagogów, podkreśliła, że są wzorami, mentorami i mistrzami.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się Jolanta Okuniewska ze Szkoły Podstawowej nr 13 w Olsztynie nominowana do Światowej Nagrody Nauczycielskiej oraz Zdzisław Ziółkowski z Gimnazjum nr 2 w Działdowie, który w tym roku otrzymał honorowy tytuł Profesora Oświaty.


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: sp7zOIełk

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. absolwent #1888166 | 5.172.*.* 22 gru 2015 09:42

    A ja widziałem, jak w mojej integracyjnej klasie pracowała z uczniami niepełnosprawnymi, ile miała dla nich cierpliwości. Czasami chodziłem z nimi na dodatkowe zajęcia. Fajnie było, różne ciekawe pomysły Pani miała. Wyjazdów do teatrów to wszyscy nam zazdrościli. Ale Pani pół roku wcześniej kupowała bilety i własną kasę wtedy wykładała, o czym nie każdy wie. Po wakacjach te bilety się rozchodziły. Gdy spytaliśmy Panią, czy się nie boi, że zostanie z tymi biletami i co wtedy.. Powiedziała: Jest ryzyko, jest zabawa. Znajdowała wcześniej muzeum, które jest w tym dniu za darmo i nas oprowadzała jak przewodnik. W Muzeum Narodowym o kilku obrazach nam tak szczegółowo opowiadała, że coś niesamowitego! Pozdrawiam i dziękujęę za wszystko.

    Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz

  2. Czarny Larsen #1887913 | 37.47.*.* 21 gru 2015 21:46

    Fajnie, że praca i zaangażowanie znacznie przekraczające średnią zostały docenione. Akurat w przypadku p. Pieńkowskiej nie można powiedzieć, że poluje na olimpiady kosztem pracy z uczniami średnimi i mało zdolnymi. Ona poświęca im tyle czasu, ile potrzebują. Natomiast tym wybitnie zdolnym poświęca wiele dodatkowego prywatnego czasu, podczas gdy wielu innych nauczycieli najchętniej tych wybitnie zdolnych wtłoczyłoby w ramy przeciętności i w ten sposób pozbyłoby się problemu, odwalało swoje minimum i miało święty spokój.

    Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

  3. były uczeń #1887753 | 89.228.*.* 21 gru 2015 19:08

    Muszę stwierdzić, iż każdy tutaj, kto dodał komentarz ma częściowo rację. Pani Pieńkowska jest nauczycielem dobrym, nawet bardzo, ale czasami się odnosi wrażenie, że głównym celem nauczycielki jest porządne przygotowanie uczniów startujących w olimpiadach, tylko i wyłącznie. Nie jest tak zawsze! Potrafi materiał świetnie wytłumaczyć, widać, że chce pomóc wszystkim, by to zrozumieli, lecz jej podejście do tego nie do końca jest prawidłowe. Główną zasadą jest to, by zrobić wszystko jak najszybciej, bo "przed nami jeszcze tyle materiału". Najczęściej po lekcjach miny na twarzach, mojej i innych uczniów były w stylu "rozumiem to, ale nie wiem jak to wykorzystać", co wynika z braku odpowiedniej ilości czasu na omówienie materiału. Bardzo dobrą rzeczą jest to, że bardzo szybko sprawdza wszystkie klasówki, kartkówki, sprawdziany, dyktanda i wiele przeróżnych prac klasowych. Jeszcze nigdy nie było sytuacji by coś było nie ocenione na czas. Pani Pieńkowska również potrafi wychować młodzież tak, by zobaczyła piękno w teatrze, operze oraz różnego rodzaju galeriach sztuk, muzeach, czego niestety strasznie brakuje wśród innych nauczycieli. W obecnych realiach komputerów i smartphone'ów jest to tak potrzebne jak nigdy! Przeciętny uczeń ogranicza się do myślenia tylko wtedy gdy musi, najczęściej myśli za niego maszyna. Jak napisałem są wielkie zalety nauczania i wychowywania uczniów przez naszego odbiorcę Nagrody Ministra, lecz jak każdy człowiek nie obejdzie się bez wad, nad którymi wszyscy powinni pracować, by je wyeliminować.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  4. Tomek #1887657 | 89.228.*.* 21 gru 2015 17:12

    Moja nauczycielka w Sz . P . numer 4 , fajne czasy mieszkamy blok w blok .

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  5. dddddd #1887516 | 79.189.*.* 21 gru 2015 14:11

    Pani Pienkowska uczyla mnie .Czasami bałam sie chodzic na jej zajecia,ale teraz wspominam ja bardzo dobrze,zawsze starała sie ,aby dobrze wszystko wytłumaczyc,pomoc ,byla wymagajaca.Bo chciala,abysmy cos umieli.

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (8)
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B