PSL stawia na rodzinę, rolnictwo i przedsiębiorczość

— Program Polskiego Stronnictwa Ludowego oparty jest na trzech filarach - rodzinie, rolnictwie i przedsiębiorczości — mówiła na spotkaniu Urszula Pasławska. W ostatnich dniach kandydaci PSL-u prezentowali swój program wyborczy.
Jak przyznają bardzo ważne jest wsparcie rodzin. W ostatnich latach dzięki staraniom PSL-u wiele udało się zrobić w tej kwestii - roczny urlop macierzyński, wprowadzenie od stycznia 2016 roku tysiąca złotych na każde dziecko w przypadku, kiedy kobieta nie pracuje albo pracuje roli, jest studentką albo osoba niepełnoletnią.

— Proponujemy ważne kwestie związane ze wsparciem rodziny, seniorów i kobiet. Możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach pracy. Ten projekt został już złożony w sejmie. Zerowy VAT na artykuły dla dzieci. Uważamy też, że seniorzy powinni otrzymywać leki na receptę bezpłatnie. Jest to do udźwignięcia przez budżet państwa — wylicza Urszula Pasławska.

W kwestii rolnictwa kandydaci proponują stworzenie funduszu stabilizacji rolnictwa. Jest on potrzebny w takich przypadkach jak embargo czy susza, kiedy rolnicy z dnia na dzień tracą swoje dochody. Kolejną ważną kwestią są odszkodowania za szkody łowieckie. Zdaniem PSL powinny być finansowane z budżetu państwa. Z kolei dla przedsiębiorców PSL proponuje zerowy ZUS przez pierwszy rok prowadzenia działalności. W przypadku mikroprzedsiębiorstw przez kolejne lata powinien wynieść maksymalnie 50 proc. stawki. Kandydaci mają również program skierowany dla Warmii i Mazur.

— Chciałbym, żeby na Mazurach rozwijała się zdrowa gospodarka — mówi Jarosław Franczuk. — Mamy czyste środowisko, jesteśmy z dala od dużych aglomeracji czyli mamy przyrodę kojarzącą się ze zdrowiem. Chciałbym, żeby powstawały u nas ośrodki dla osób starszych, domy pomocy społecznej, ośrodki terapii uzależnień, właśnie takie jak powstają w gminie Stare Juchy. Obecnie mamy już 3 tego typu placówki. Być może będzie to specjalizacja Mazur, a chcemy żeby była to też specjalizacja gminy Stare Juchy. Planujemy, że będzie ich jeszcze więcej. I to będzie sposób na wykorzystanie walorów przyrodniczych nie tylko przez 2-3 miesiące, ale przez cały rok.

Zdaniem Jarosława Franczuka trzeba stworzyć również system pomocy finansowej dla mieszkańców terenów popegeerowskich. Swój pomysł na poprawę sytuacji gospodarczej w regionie zaprezentowała też Urszula Pasławska.

— Chcemy wydłużenia sezonu turystycznego na Warmii i Mazurach poprzez zwiększenie ilości ryb w jeziorach - proponuje kandydatka PSL. — Dziś z gospodarki rybackiej w naszym regionie żyje kilkadziesiąt osób, podczas gdy zmniejszenie odłowów sieciowych, zmniejszenie populacji kormorana, przekazanie jezior dobrym gospodarzom i doprowadzenie do tego, że w jeziorach będzie pojawiało się więcej ryb może sprawić, że z jezior będzie żyło kilka tysięcy ludzi. Turystyka wędkarska trwa przez 12 miesięcy, oprócz okresu ochronnego. Dzisiaj wyjeżdżamy do Finlandii, Norwegii, Szwecji łowić ryby. Dlaczego to oni nie mogą przyjeżdżać łowić u nas?

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]