Mazurska droga śmierci. Dziś rano zginęła kolejna osoba

Dziś rano (niedziela, 5 października) przed godziną 7 rano doszło śmiertelnego wypadku. Droga S61 na wysokości Ciernie w kierunku Ełku zablokowana. Doszło tam śmiertelnego wypadku drogowego. Jedna osoba zginęła, 3 zostały ranne. Na miejscu pracują służby.

Objazdy wyznaczone przez Grajewo, zjazd węzeł Guty.

Niestety ekspresówka S61 coraz częściej nazywana jest mazurską drogą śmierci.

Przypomnijmy, 2 tygodnie temu, w sobotę 20 września, kilka minut po godzinie 13:00, na drodze ekspresowej S61, na odcinku Ełk–Szczuczyn, w rejonie miejscowości Borki (144 km), doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego.

Według wstępnych ustaleń, w ciężarówkę stojącą na pasie awaryjnym uderzył inny pojazd ciężarowy. Siła zderzenia była ogromna. Niestety, w wyniku wypadku śmierć poniosły dwie osoby.

Od czwartku, 2 października, przejezdny jest blisko 13-kilometrowy odcinek obwodnicy Łomży w ciągu drogi ekspresowej S61 będzie. Tym samym gotowa będzie polska część szlaku Via Baltica o długości ponad 310 km.

Tym samym budowa drogi ekspresowej S61, jednej z kluczowych inwestycji infrastrukturalnych w regionie, została zakończona.

Budowa obwodnicy Łomży rozpoczęła się w 2022 roku, a jej całkowita długość wynosi niemal 13 km. W ramach projektu powstały trzy węzły drogowe – Łomża Zachód, Nowogród i Łomża Północ – oraz most nad doliną Narwi o długości 1200 m.

Pierwsza jezdnia obwodnicy została udostępniona kierowcom na początku października 2024 roku, wyprowadzając z miasta znaczną część ruchu tranzytowego.

Po zakończeniu inwestycji polski odcinek szlaku Via Baltica, łączącego Warszawę z Budziskiem na granicy z Litwą, jest w pełni przejezdny.