Jest szansa, że już niebawem odetchniemy pełną piersią?

2024-08-23 10:00:00(ost. akt: 2024-08-23 10:41:40)
Spotkanie "Grupy Doradczej ds. ograniczania uciążliwości odorowych i dialogu społecznego”; 19 VIII 24.

Spotkanie "Grupy Doradczej ds. ograniczania uciążliwości odorowych i dialogu społecznego”; 19 VIII 24.

Autor zdjęcia: Ekomazury / YT

Wracamy do tematu smrodu nękającego Ełk i okolice - w tym odcinku: działania podejmowane przez Eko-Mazury w celu ograniczenia uciążliwości zapachowych; spotkanie Grupy Doradczej (z udziałem mieszkańców i eksperta ds. neutralizacji odorów); spotkanie Zgromadzenia ZM "Gospodarka Komunalna".
W piątek 16 VIII spółka Eko-Mazury wydała oświadczenie, w którym informuje o zainstalowaniu sześciu pasywnych pochodni, tzw. świeczek. Ich zadaniem jest spalanie gazu składowiskowego ulatniającego się z odpadów i będącego źródłem nieprzyjemnego zapachu. Spółka podkreśla, że to kolejny podjęty przez nią krok w walce z odorami (po zastosowaniu przysypek ziemnych i paskowych oraz montażu biofiltrów). Kolejnym etapem będzie przejście z pasywnego na aktywne odgazowywanie składowiska, poprzez instalację tzw. pochodni mobilnych. Spółka zwraca uwagę, że proces ten jest czasochłonny – skompletowanie systemu może potrwać do kilku miesięcy, a on sam będzie wymagał starannej kalibracji.

W poniedziałek 19 VIII, w siedzibie spółki Eko-Mazury, odbyło się spotkanie „Grupy Doradczej ds. ograniczania uciążliwości odorowych i dialogu społecznego”. Oprócz przedstawicieli znękanej smrodem społeczności mieszkańców, władz ZM „Gospodarka Komunalna” oraz spółki Eko-Mazury, wzięli w nim udział przedstawiciele ełckiego ratusza, urzędu gminy Ełk, posłanka Anna Wojciechowska oraz ekspert ds. neutralizacji odorów, dr inż. Rafał Lewicki, który ma pomóc spółce rozwiązać przykry problem.

Grupa omówiła kwestie organizacyjne, m.in. skład personalny oraz miejsce planowanych spotkań – mieszkańcy chcieliby, aby odbywały się w ełckim ratuszu i były transmitowane na żywo. Najciekawsza część spotkania dotyczyła wystąpienia eksperta ds. neutralizacji odorów dr inż. Rafała Lewickiego oraz związane z nim pytania. Specjalista przeprowadził wcześniej wizję lokalną składowiska odpadów, zapoznał się również z dokumentami (tu nie widzi nic podejrzanego) i zaproponował spółce pewne rozwiązania, które ta starała się podjąć natychmiast.

Ekspert był zadowolony z reakcji Eko-Mazur i przyznał, że od czasu jego lipcowej wizyty na wysypisku sporo się zmieniło (wspomniane na początku tekstu). Cieszy go, że spółka instaluje system odgazowywania aktywnego, który według niego pozwoli obniżyć poziom generowanego na kwaterze gazu i zbilansować studnie gazowe – dopiero wówczas będzie można mówić o rozwiązaniu problemu przykrych zapachów z podełckiego wysypiska. System ma ruszyć już za chwilę, na przełomie sierpnia i września. Rafał Lewicki dopuszcza ewentualną możliwość instalacji studni poziomych, ponieważ sama kurtyna antyodorowa może tutaj nie wystarczyć, jednocześnie nie poparł instalacji sześciu pasywnych pochodni. Ekspert stwierdził ponadto, że emitowany gaz składowiskowy to mieszanka metanu i CO2 (odp. 60 i 40 proc.), a na samym składowisku wykryto również siarkowodór. Za przykre zapachy odpowiadają związki śladowe, z których niektóre są wyjątkowo nieprzyjemnie pachnące.

Znękana fetorem społeczność mieszkańców pozytywnie reaguje na propozycje rozwiązania problemu, ale jednocześnie – w przypadku braku realnych efektów zapowiadanych i podejmowanych działań – ostrzega, że będzie w stanie podjąć kolejne protesty, już znacznie ostrzejsze w formie. Mieszkańcy chcą też zaprzestania przyjmowania do Eko-Mazur odpadów z tzw. strumienia zewnętrznego, których to zwożenie do Siedlisk jest według nich przyczyną uporczywego fetoru.

We wtorek 20 VIII w ełckim ratuszu odbył się briefing, na którym zastępca prezydenta Andrukiewicza, Artur Urbański, przypomniał o przebiegu i ustaleniach poniedziałkowego spotkania w Eko-Mazurach, dodając, że starając się pomóc w rozwiązaniu przykrego problemu, władze miasta będą opierały się na wynikach planowanego audytu i analizie dostępnych dokumentów związanych z funkcjonowaniem spółki powołanej przez ZM „Gospodarka Komunalna”.

W czwartek 22 VIII, w Siedliskach (w siedzibie Eko-Mazur) - z udziałem społeczności mieszkańców - odbyło się II Zgromadzenie VI Kadencji Zgromadzenia Związku Międzygminnego "Gospodarka Komunalna", na którym poruszano temat fetoru nękającego Ełk i okolice. Rozmawiano i zadawano pytania, pojawiły się nowe informacje dotyczące spółki jak np. że obecnie (na 8 VIII) ma ok. 4 mln zł straty (na koniec roku ma być to już 11 mln); że jakkolwiek przyjmowanie śmieci z tzw. strumienia zewnętrznego zostało wstrzymane (przyjeżdżają tylko z Kętrzyna), to nadal obowiązują te zawarte przez Spółkę (ostatnia umowa podpisana w styczniu tego roku).

Wrócimy do tematu.

Maciej Chrościelewski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5