Grosik do grosika czyli wielki sukces festiwalowej serii
2024-07-18 15:00:00(ost. akt: 2024-07-18 16:35:17)
W poniedziałek 15 VII zakończył się Maraton Festiwali Kulinarnych. Inicjatywa podjęta przez Izę Kołowską miała na celu zebranie środków potrzebnych na leczenie czy rehabilitację sześciorga ełczan borykających się z przeróżnymi przypadłościami i potrzebującymi wsparcia.
Maraton Festiwali Kulinarnych polegał na nieustannej, dotyczącej kilku osób akcji licytacyjnej, w której można było zarówno licytować rozliczne – często bardzo unikalne – potrawy i napitki. W ramach Maratonu, każdej z sześciu osób zorganizowano po kolei festiwal kulinarny, w trakcie którego zbierano na nią środki pochodzące z licytacji.
I tak na rzecz Pawła Jóźwiaka zebrano ok. 3000 zł. Paweł to mąż i ojciec, który w wyniku operacji szyi doznał czterokończynowego paraliżu, a na dodatek odkryto u niego tętniaka rozwarstwionego aorty szyi.
Swój festiwal w ramach maratonu miał też Tymek Szmurło, u którego – gdy jeszcze był w brzuchu mamy – wykryto niezłośliwy nowotwór mózgu, a po urodzeniu nieustannie walczy o zdrowie. Tymonek ma zmiażdżoną przysadkę mózgową i nerwy wzrokowe oraz cierpi na szereg chorób. Rodzice cały czas zbierają pieniądze na rehabilitację synka. Pomoże im z pewnością ok. 3205 zł wylicytowane na poświęconym mu festiwalu.
W ramach Maratonu zbierano także środki na Lilkę Wasilewską, która cierpli na mózgowe porażenie dziecięce, niedowład połowiczny lewostronny, obustronny niedosłuch, jak i cierpi z powodu zbyt krótkiej lewej nóżki. O kilkuletnią dziewczynkę dba rodzina, a teraz otrzyma festiwalowe wsparcie w wys. ok. 4720 zł.
Ok. 3080 zł przyda się z pewnością Paulinie, którą rodzina i przyjaciele chcą postawić na nogi by znów była pełną radości i miłości siostrą, ciocią, koleżanką i przyjaciółką.
Rekordową kwotę zebrano w ramach festiwalu na rzecz Piotra Biryło, ełczanina poszkodowanego w wyniku wypadku pracowniczego i walczącego usilnie o powrót do sprawności po ciężkim paraliżu. Na rzecz Piotr wylicytowano aż ok. 8255 zł.
Maraton Festiwali Kulinarnych zakończył się festiwalem na rzecz Sławka Kruczkowskiego, którego dotknął niespodziewany udar. Dzięki rehabilitacji Sławek zrobił niesamowite postępy, pomimo tego, że po udarze lekarze nie dawali mu szans na powrót do zdrowia. Zebrana na jego rzecz kwota ok. 6521 zł na pewno pomoże mu zrobieniu kolejnego kroku do odzyskania sprawności.
Łącznie w ramach Maratonu Festiwali Kulinarnych zebrano niemal 30 tys. zł (28,781 zł). Iza Kołowska nie ukrywa zadowolenia z powodzenia inicjatywy oraz dumy z osób zaangażowanych w zakrojony na szeroką skalę event.
— 6 tygodni, 6 weekendów, 6 Festiwali Kulinarnych. To był prawdziwy maraton. Dziękuję administracjom grup biorących udział w Maratonie. Wszystkim wystawiającym i licytującym - serdeczne podziękowania - jesteście cuuuuuuudowni — napisała p. Iza na FB, przy okazji dziękując za cierpliwość mężowi Darkowi.
Maciej Chrościelewski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez