Na wschodzie Mazur na razie spokojnie. Ale są ostrzeżenia!
2024-07-11 08:57:59(ost. akt: 2024-07-11 09:16:44)
— To nie było spokojne popołudnie i noc na Warmii i Mazurach — przyznają strażacy.
Zgodnie z prognozami meteorologicznymi przez nasze województwo przetoczył się potężny front burzowy. Strażacy do godziny 7:00 (11.07.2024) interweniowali w związku z burzami aż 243 razy. W przeważającej mierze interwencje związane były z usuwaniem powalonych drzew i konarów na jezdnie i chodniki, a w drugiej kolejności wypompowywaniem wody z zalanych budynków, dróg i posesji.
W miejscowości Siemiany – pow. iławski organizatorzy obozu harcerskiego podjęli decyzję o ewakuacji 445 dzieci i 50 osób personelu tuż przed nadciągającą nawałnicą.
W Olsztynie na ul. Plażowej drzewo na 25-letniego mężczyznę przewróciło się drzewo. Mężczyznę spod drzewa wydobyły osoby postronne, trafił do szpitala. Również w Olsztynie przy ulicy Smętka drzewo powaliło się na trzy zaparkowane samochody. Na szczęście w pojazdach nikt nie przebywał.
Nocą front burzowy przechodził z zachodu na wschód regionu. Najwięcej interwencji zanotowano w okolicach Elbląga, Ostródy, Iławy i Olsztyna.
Jak podały służby wojewody warmińsko-mazurskiego, burze były przyczyną awarii energetycznych. Bez prądu pozostawało 26,3 tys. odbiorców. Najwięcej w rejonie Braniewa i Elbląga - ok. 25 tys. oraz Miłakowa i Morąga - ok. 1,3 tys. Awarie wystąpiły też w okolicach Giżycka.
KW PSP Olsztyn/mł. bryg. Grzegorz Różański, PAP, tom
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez