Ścisk w dole tabeli i ligowa niepewność Mazura
2024-06-08 15:00:00(ost. akt: 2024-06-08 16:09:09)
MKS Mazur Ełk stoi przed ryzykiem spadku z forBET IV Ligi. Do końca sezonu pozostały tylko dwa mecze, a sytuacja w dolnej części tabeli jest wyjątkowo napięta. Przed ełczanami jeszcze dwa spotkania – z Constractem Lubawą i odwiecznym rywalem Granicą Kętrzyn.
W ostatnią sobotę (1 VI), w ramach 28. kolejki forBET IV Ligi, ełcki Mazur podejmował u siebie Olimpię Olsztynek. Dla ełczan był to de facto mecz o 6 punktów. W przypadku zwycięstwa byliby niemal pewni utrzymania.
Już początek meczu był zwiastunem obfitych emocji, gdy w 4 minucie Smoliński wybronił rzut karny. Bramkarz Mazura dał się pokonać kilkanaście minut później – w 25’ skapitulował po strzale Górskiego, z wolnego. Tuż przed przerwą (40’) ten sam Górski trafił w samo okienko na 2:0 – i gdy wydawało się, że goście zejdą na przerwę z bezpieczną przewagą, Mazur złapał kontakt dzięki Kisielowi, który skutecznie egzekwował rzut karny. Kibice obejrzeli naprawdę dobre 45 minut w wykonaniu obu drużyn.
Całkiem inny i przykry dla Mazura odcień miała druga połowa. Dość wspomnieć, że coś pękło i rywale rozpoczęli mini festiwal strzelecki. Do bramki MKS-u trafiali kolejno: Stendel 62’, Bendyk 72’ oraz Iwulski 90’. Finalnie Olimpia Olsztynek wygrała 5:1, wróciła do domu z cennymi 3 pkt. i obecnie zajmuje bezpieczne 11. miejsce. Mazur jest 13. Trochę pechowo...
Co dalej?
Drużyny, które znajdują się poniżej Mazura (13.) to Stomil II Olsztyn (14.), Motor Lubawa (15.) oraz Polonia Iłowo (16.). Tyle samo punktów co MKS, ale oczko wyżej, plasuje się Constract Lubawa. Co ciekawe, zajmująca 11. miejsce Olimpia Olsztynek również ma 26 pkt. Każda z wymienionych ekip ma szansę na zdobycie punktów w ostatnich meczach, co może wpłynąć na pozycję MKS-u. W grze nie liczą się już iłowianie, którzy są pewni spadku z forBET IV Ligi. W górnej części tabeli widzimy nowego mistrza, czyli Polonię Lidzbark Warmiński. O drugą lokatę walczą Znicz Biała Piska (62 pkt.) i Mrągowia Mrągowo (58 pkt.). Nas jednak interesuje napięta jak plandeka na Żuku sytuacja w dole tabeli i szanse Mazura na utrzymanie.
Do końca sezonu pozostały tylko dwie kolejki. Jeśli Mazur Ełk wygra oba swoje ostatnie mecze, zdobędzie 6 punktów, co pozwoli mu odetchnąć i zapewni utrzymanie w lidze. Jednakże, jeśli MKS wygra tylko jeden mecz i przegra drugi, zdobycie 3 punktów może nie wystarczyć, aby uniknąć strefy spadkowej. W takim scenariuszu wszystko zależałoby od wyników innych drużyn. Najgorszy scenariusz to przegrana obu meczów, co mogłoby przypieczętować spadek Mazura Ełk, zwłaszcza jeśli sąsiedzi z niższych miejsc zdobędą jakiekolwiek punkty.
Aktualna forma Mazura Ełk jest też zależna też od dostępności kluczowych zawodników: Gondek i Pieńczykowski wyjechali do Bośni i Hercegowiny reprezentować Polskę na ME w Minifutbolu. Ich brak w kadrze Mazura na pewno miał duże znaczenie dla losów meczu z Olimpią. Dodatkowo, presja związana z walką o utrzymanie często wpływa na psychikę zawodników, co może przełożyć się na ich występy na boisku.
Na pozycję Mazura Ełk wpłyną także wyniki sąsiednich drużyn w tabeli. Każdy punkt zdobyty przez Constract, Stomil II i Motor, zwiększa presję na zespół z Ełku. Z kolei porażki tych drużyn mogą dać MKS-owi niezbędny oddech i możliwość utrzymania się w lidze i to nawet gdyby Mazur nie zdobył już żadnych punktów.
Aby być pewnymi utrzymania, ełczanie muszą dać z siebie wszystko w ostatnich dwóch meczach sezonu. W tych zmierzą się - na wyjeździe z Constractem Lubawą i w roli gospodarza – ze swoim odwiecznym rywalem Granicą Kętrzyn. Każdy zdobyty punkt jest na wagę złota, a każdy stracony może oznaczać spadek do niższej ligi. Sytuacja jest dynamiczna i pełna niepewności, co sprawia, że ostatnie mecze sezonu będą niezwykle emocjonujące i decydujące dla przyszłości drużyny, której przyda się każdy doping ze strony kibiców. Bądźmy dobrej myśli.
Dzisiaj - w sobotę 8 VI o godz. 17:00 - MKS Mazur Ełk zagra na wyjeździe z Constractem Lubawa. Trzymamy kciuki, aby ełczanie wrócili do stolicy Mazur z 3 cennymi punktami.
Maciej Chrościelewski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez