Biomasa coraz bardziej popularna

Ostatnie lata pokazały, zarówno lokalnie jak i globalnie, że dywersyfikacja źródeł energii to kluczowa sprawa zarówno pod względem bezpieczeństwa energetycznego jak i finansowego. Jeszcze kilkanaście lat temu głównym źródłem energii był węgiel. Teraz to się zmienia. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Ełku kilka lat temu postawiło na fotowoltaikę. Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej kilka lat temu wybudowało pierwszy kocioł na biomasę. teraz trwa budowa kolejnego kotła również na biomasę. Również na biomasę postawiła Spółdzielnia Mieszkaniowa "Świt".

— Pomysł na szukanie alternatywy dla węgla pojawił się w 2019 r. i związany był z rosnącymi kosztami funkcjonowania systemu ciepłowniczego opartego na tym paliwie kopalnym. Z uwagi na wtedy duże możliwości uzyskania dofinansowania na budowę źródła ciepłą opartego o odnawialną energię, zdecydowaliśmy się na budowę kotłowni biomasowej — wyjaśnia Tomasz Jurek, Prezes Zarządu ds. ciepłowniczych SM "Świt".

Jak przyznaje Tomasz Jurek inwestycja przebiegała w trudnych warunkach - pandemia, wysoka inflacja, inwazja Rosji na Ukrainę.

— Niejednokrotnie spotkaliśmy się z koniecznością podjęcia trudnych decyzji m. in. stanęliśmy przed koniecznością zmiany części technologii kotłowni przy zachowaniu standardów technicznych określonych w postępowaniu przetargowym z uwagi na występujące bombardowania na terenie Ukrainy, które wpływały na zdolności produkcyjne ukraińskich zakładów kotłowych — wyjaśnia Krzysztof Filipkowski, Zastępca Prezesa Zarządu ds. ciepłowniczych SM "Świt".

Mimo trudności i zawirowań inwestycja już się zakończyła. Wartość projektu, w ramach którego powstała kotłownia, to ponad 26,77 mln zł netto. Niemal połowę tej kwoty stanowiła bezzwrotna dotacja z funduszy europejskich. Na pozostałą kwotę składała się pożyczka z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz środki własne Spółdzielni. I jak przyznają władze spółdzielni, kotłownia już pracuje i na siebie zarabia, co prawdopodobnie pozwoli na spłatę kredytu w przeciągu kilku najbliższych lat.

Czy kotłownia na biomasę całkowicie zastąpi tą węglową?

— Kotłownia na biomasę będzie pracować niemal cały rok z krótkimi przestojami serwisowymi. Moc cieplna kotłowni wynosi 10,0 MW przy czym dodatkowe 2,0 MW przy nominalnej pracy kotłowni uzyskujemy poprzez zastosowanie specjalnego wymiennika umożliwiającego kondensację spalin. Temperatura spalin ulatujących z komina nie przekracza 50 stopni Celsjusza, co dowodzi bardzo wysokiej sprawności kotłowni. Ta moc w zupełności wystarczy do zapewnienia produkcji ciepła w okresie od maja do końca września. Kotłownia węglowa będzie służyła jako uzupełnienie zapotrzebowania na energię cieplną w okresach z niższą temperaturą zewnętrzną. Dzięki pracy kotłowni biomasowej planujemy pokryć nawet do ok. 60% całkowitego rocznego zapotrzebowania na energię cieplną przez naszych odbiorców — wylicza Krzysztof Filipkowski.

Dzięki zakończonej inwestycji skorzystają zarówno mieszkańcy, jak i środowisko.

— Kotłownia biomasowa zapewni przede wszystkim stabilizację i ograniczenie wzrostu cen energii cieplnej naszym odbiorcom. Za korzyścią finansową idzie również dbałość o środowisko - dzięki działaniu multicyklonu oraz elektrofiltra spaliny oczyszczone są niemal w 100% z pyłu powstającego w procesie spalania. Pozostałe emisje gazów mieszczą się z dużym zapasem w wartościach dopuszczalnych przez prawo — mówi Tomasz Jurek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Świt".

Czy w przyszłości w ciepłowni Świtu powstanie kolejny kocioł na biomasę? Z jednej strony projektując inwestycję zostało przewidziane takie rozwiązanie. Ale trzeba pamiętać, że całkowita rezygnacja ze spalania węgla kamiennego może być bardzo trudna, kosztowna i czasochłonna.

— Zimą w naszym systemie musimy zapewnić moc cieplną ok. 40,0 MW i w związku z tym praca kotłowni węglowej w tym okresie nadal jest niezbędna - tak jak w ogromnej większości ciepłowni w Polsce. Z tego powodu kotły węglowe również wyposażyliśmy w zestawy filtrów workowych, które zapewniają spełnienie rygorystycznych wymogów środowiskowych dotyczących emisji spalin - tym samym obie nasze kotłownie spełniają normy emisyjne, a dzięki temu nie przyczyniamy się do zanieczyszczania środowiska — dodaje Krzysztof Filipkowski.