Wykręcili mały worek medali na Mistrzostwach Kurpi

Wydarzenie to było prawdziwym hitem, w trakcie którego uczestnicy - w tym Bialoblocki Team Ełk - zaprezentowali wysokie umiejętności i wytrzymałość w różnych kategoriach wiekowych. Całość została perfekcyjnie zorganizowana przez Kolarstwo Kurpie Team, co zapewniło uczestnikom znakomite warunki do rywalizacji.

Świetnie na Mistrzostwach poradzili sobie kolarze z ełckiego teamu. W kategorii Mini (7-8 lat) Jakub Bakun zajął zaszczytne trzecie miejsce, podczas gdy w Mini (9-10 lat) Ignacy Romanowski zdobył srebro, a Oliwia Białobłocka stanęła na najwyższym stopniu podium. Eryk Tomalczyk był szósty, a Borys Gawędzki dziewiąty. W grupie ŻAK i ŻACZKA (11-12 lat) Aleksander Białobłocki zajął trzecie miejsce. W kategorii MŁODZIK (13-14 lat) Oskar Korcz zakończył wyścig na 19. pozycji. Dla fanów rekreacji na dwóch kółkach, w kategorii FUN mężczyźni Cezary Romanowski uplasował się na trzecim miejscu.

Juniorka (17-18 lat) Anita Urbanowicz zdobyła srebro, a w Elicie Kobiety Helena Białobłocka stanęła na trzecim stopniu podium. W tej samej kategorii, wśród mężczyzn Marek Małecki zajął 13. miejsce, a Wojciech Jasiński 24. Miejsce, które zajęli, jest imponujące, biorąc pod uwagę poziom rywalizacji.

Nie można również zapomnieć o Bartoszu Andrysie, który podczas Szuter Master stanął do walki z ponad 170-kilometrową trasą, pokonując większość z nich po klimatycznych szutrach. Pomimo trudności Bartek zdołał ukończyć wyścig, zajmując miejsce w połowie stawki.

Niedziela to już czas na szosowe ściganie, gdzie ekipa wybrała się na wyścig z cyklu ŻTC. Otwarty teren, silny wiatr i przelotny deszcz zapowiadały emocje. Z pewnością ich nie zabrakło, ze skokami, randami i próbami odjazdu. Jedna z prób odjazdu okazała się szczególnie skuteczna, co sprawiło, że sześciu odważnych uczestników oderwało się od peletonu, w tym Marcin Mroz i Przemysław Baranowski. Dwaj przedstawiciele ekipy byli w ucieczce, co pozwoliło im zajmować pierwsze dwie pozycje na mecie.

W trakcie trwania wyścigu jeden z zawodników #Activejet zaatakował z peletonu, dołączając do niego Artur Nestorowicz oraz zawodnik RETRO Team. Po ciężkiej pracy panowie dojechali do mety, gdzie najszybszy okazał się Artur, zajmując szóstą pozycję. W peletonie pozostali pozostali członkowie ekipy, pilnując, by utrzymać porządek. W takich warunkach pogodowych było to zadanie wymagające najwyższych umiejętności.

Po intensywnej walce chłopaki zajęli następujące miejsca: w kategorii M4 Szymon Gúlbierz zajął 16. pozycję, a Marcin Baranowski 24. W kategorii M5 Marek Małecki uplasował się na siódmej pozycji, a Wittlieb Robert na czternastej.