Przed nimi decydujące starcie

2024-04-16 22:42:42(ost. akt: 2024-04-19 08:47:05)
W gminie Ełk w drugiej turze wystartują dotychczasowy wójt Tomasz Osewski i Teodor Świder. W gminie Kalinowo zmierzą się Marek Markiewicz i Mariusz Klepacki. Z kolei w gminie Stare Juchy do drugiej tury przeszli dotychczasowa wójt Ewa Jurkowska-Kawałko i Piotr Bobrowski. Kto z nich zwycięży?
Pierwsze emocje związane z pierwsza turą wyborów już opadły. Przypomnijmy, podczas głosowania 7 kwietnia wybraliśmy dwóch nowych-starych włodarzy. Chodzi o Prostki i Ełk.

W gminie Prostki z sukcesem reelekcję "wywalczył" sobie Rafał Wilczewski (1 672 głosów, 74,02%) pokonując Tomasza Mańczuka (587 głosów 25,98%).
W Ełku w pierwszej turze wygrał dotychczasowy włodarz Tomasz Andrukiewicz (Dobro Wspólne). Będzie to już jego piąta kadencja. W tegorocznych wyborach miał dwóch kontrkandydatów - radnych Krzysztofa Wilocha (Łączy nas Ełk) i Rafała Karasia (Prawo i Sprawiedliwość). Podczas niedzielnego głosowania uzyskał 10 528 głosów, co dało mu poparcie na poziomie 59,52%. Frekwencja podczas niedzielnych wyborów wyniosła 40,80%. Warto jednak zaznaczyć, że to sporo mniej, niż w 2018 roku. Wówczas uzyskał 15 343 głosy, co dawało mu 73,83% poparcia. Wówczas frekwencja wynosiła 45,37%.

Takiego komfortu jak Rafał Wilczewski i Tomasz Andrukiewicz nie mają jednak kandydaci ubiegający się o stanowiska wójta w trzech pozostałych gminach powiatu ełckiego.

W gminie Kalinowo (startowało troje kandydatów) do drugiej tury przeszli Mariusz Klepacki (43,39%) i Marek Markiewicz (29,55%). Dotychczasowy wójt Andrzej Bezdziecki nie startował w wyborach.

W gminie Stare Juchy (startowało troje kandydatów) w drugiej turze zmierzą się dotychczasowa wójt Ewa Jurkowska-Kawałko (35,02%) i Piotr Bobrowski (33,33%).

Z kolei w gminie Ełk (startowało pięcioro kandydatów) w drugiej turze wystartują dotychczasowy wójt Tomasz Osewski (38,17%) i Teodor Świder (29,85%).

Jaka będzie frekwencja podczas niedzielnej "dogrywki"? Bo trzeba przyznać, że ta w pierwszej turze, przynajmniej w trzech wspominanych gminach była dość wysoka. I tak, w gminie Kalinowo wyniosła 47,49 proc., w gminie Stare Juchy 58,48 proc., a w gminie Ełk 51,35 proc. Jeżeli taka frekwencja się utrzyma, to którzy kandydaci na niej skorzystają? Kto stanie na czele gminnych samorządów na następnych 5 lat? Komu bardziej zaufają wyborcy? O tym powinniśmy przekonać się już w poniedziałek rano, a być może nawet w nocy z niedzieli na poniedziałek. Bo liczenie głosów w komisjach wyborczych pójdzie dużo szybciej, gdyż tym razem do zliczenia będą tylko głosy z jednej, a nie z czterech kart wyborczych, jak blisko dwa tygodnie temu (wówczas głosowaliśmy jeszcze na radnych gminnych, powiatowych i wojewódzkich).

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5