O krok od olimpiady i po(d)bite Braniewo ełckiego Mazura
2024-03-15 14:30:00(ost. akt: 2024-03-15 14:54:29)
Intensywnie w ełckim boksie. Przed chwilą Natalia Kuczewska prawie wywalczyła upragnioną kwalifikację olimpijską, rywalizując na turnieju we Włoszech. Po 3 świetnych walkach uległa byłej medalistce olimpijskiej. Tymczasem młodzi adepci trenera Biryło szlifują warsztat i wygrywają cenne medale.
Ełcka Wichura otarła się o olimpiadę
W niedzielę (3 III) Natalia Kuczewska rozpoczęła drogę do uzyskania kwalifikacji olimpijskiej. Ełcka Wichura z koleżankami z kadry rywalizowały z międzynarodową czołówką talentów na włoskim (Busto Arsizio) turnieju eliminacyjnym do letnich igrzysk olimpijskich, jakie odbędą się w tym roku w Paryżu.
W wieczornej serii pojedynków zaplanowanej na 3 III (godz. 19:00) reprezentantka Polski z ełckiego Mazura wygrała z Węgierką Petrą Mezei. Kuczewska doskonale znała swoją rywalkę - panie walczyły ze sobą dwukrotnie na Węgrzech i dwa razy zwyciężała Natalia. Pięściarka ze stolicy Mazur do zyskania kwalifikacji potrzebowała jeszcze 3 wygranych pojedynków, czyli dojścia do półfinałów (jej pierwsza walka była zaledwie 1/32 finału). W kategorii Kuczewskiej (50kg) do rywalizacji przystąpiły 42 zawodniczki.
Kolejną rywalką Ełckiej Wichury (1/16 finału) była Rumunka Mihaela Badescu, z którą Polka zmierzyła się w Dzień Kobiet - 8 III ok. godz. 20:15. Badescu to solidna zawodniczka (m.in. młodzieżowa ME z ubiegłego roku w kat 48 kg), co było widać w walce z Ełcką Wichurą, ale to pięściarka ełckiego Mazura została zwyciężczynią tego starcia i awansowała do kolejnej rundy turnieju kwalifikacyjnego.
W niedzielę 10 III Ełcka Wichura stoczyła w 1/8 bardzo ciężki i wyrównany, ale wygrany przez nią (3:2) pojedynek z reprezentantką Tadżykistanu Ruhafzo Haqnazarovą. Jak się okazało później, ta walka zabrała sporo cennych sił dynamicznie boksującej Kuczewskiej. Do uzyskania kwalifikacji olimpijskiej trzeba było jeszcze tylko wygrać ćwierćfinał.
W tym Natalia zmierzyła się z niezwykle doświadczoną i utytułowaną reprezentantką Kolumbii Ingrit Loreną Valencią. 35-letnia brązowa medalistka z IO Rio de Janeiro 2016 (Valencia walczyła także na Letnich IO w Tokyo 2020) okazała się zbyt wielką przeszkodą dla zmęczonej poprzednimi bataliami Kuczewskiej. Do tego Kolumbijka miała w nogach i rękach o jeden pojedynek mniej. Sędziowie przyznali jej zwycięstwo wynikiem 5:0.
Tym samym Natalia Kuczewska niestety nie uzyskała wymarzonej kwalifikacji olimpijskiej. Ale jeszcze nic straconego. Ełcka Wichura może ją wywalczyć na kolejnym turnieju, który odbędzie się niebawem - już w maju - w Tajlandii. Wierzymy, że się uda i będziemy mieli na olimpiadzie reprezentantkę Polski z Ełku.
Na ringu we włoskim Busto Arsizio reprezentanci Polski wygrali 21 z 30 walk, a trzy nasze zawodniczki Julia Szermeta (57 kg), Aneta Rygielska (66 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) wywalczyły kwalifikację olimpijską i wystąpią w Paryżu.
Ełk po(d)bił Braniewo!
W weekend ełckie talenty bokserskie zawładnęły Braniewem, zdobywając uznanie na ogólnopolskim turnieju o Puchar Burmistrza. Nie brakowało emocji i zaciętych walk, a młodych adeptów pięściarstwa czekały zarówno pojedynki punktowane, jak i walki szkoleniowe. Liczna delegacja z Ełku, pod kierunkiem doświadczonego trenera Biryło, stanęła do rywalizacji z utalentowanymi bokserami z całego kraju. W owym starciu sił najlepiej wypadli: Filip Brzęk, Piotr Kulenko oraz Kacper Klimczak, zdobywając pierwsze miejsca w swoich kategoriach wagowych.
Nie ustępowali im jednak inni reprezentanci z Ełku - Maciej Ziarko, Bartosz Kowalski, Robert Meyer oraz Hubert Łukaszewicz, którzy zasłużyli na drugie miejsca, pokazując nie tylko determinację, ale i wysoki poziom techniczny.
Nie tylko punkty decydowały o wartości turnieju - walki niepunktowane były równie istotne dla rozwoju młodych bokserów. W tych starciach swoje umiejętności poddali próbie: Roksana Gróndwald, Oskar Kłos, Artur Wojsław, Franek Chojnowski, Adam Szczech, Szymon Śliwowski, Miłosz Waszkiewicz, Szymon Bronakowski, Adam Lisiewicz oraz Marek Wysocki. Ich zaangażowanie i determinacja zyskały uznanie widzów i ekspertów.
Niewątpliwie udział w turnieju był znakomitym sprawdzianem dla młodych adeptów sztuki bokserskiej. Ich sukcesy są nie tylko powodem do dumy dla nich samych, ale i dla całej społeczności sportowej Ełku. Trzymamy kciuki za dalsze sukcesy i rozwój ich warsztatu pięściarskiego.
Maciej Chrościelewski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez