Wolność psa - komfort właściciela

2024-02-28 08:46:12(ost. akt: 2024-02-29 17:35:33)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: nadesłane

Jak ważną rolę w życiu psa pełni smycz, które są najlepsze i dlaczego to smycze automatyczne flexi? Tłumaczy Monika Rakowska z Alpha Dogz!
— Jakie miejsce w hierarchii psich akcesoriów pełni smycz i jak wybrać tę właściwą dla naszego pupila?

— Smycz jest najważniejszym akcesorium, które używamy przy wychowaniu i życiu z psem. To jedyna rzecz, którą możemy zabezpieczyć psa przed różnymi przeciwnościami losu np. ucieczką itd. Dzięki smyczy jesteśmy w stanie go upilnować. Wybór tej właściwej jest kluczowy. W „treningu” mówi się, że czym młodszy pies, tym smycz powinna być dłuższa. Dzięki temu np. szczeniaka od początku uczymy, że warto poznawać świat, że ten świat jest bezpieczny – chodzimy z nim w fajne miejsca, gdzie bodźce go tak mocno nie obciążają. Natomiast starszego, dorosłego psa, który jest już stabilny emocjonalnie i ma mniejszy temperament, można już zabezpieczyć bliżej siebie krótszą smyczą i wówczas na spacerach możemy sobie z nim pozwolić na więcej.

— Na rynku jest wielu producentów akcesoriów dla zwierząt, w tym smyczy. Co skłoniło Panią do sięgnięcia akurat po automatyczne?

— Na placach szkoleniowych i dog clubach poza granicami Polski przebywałam nieustannie wśród trenerów i nie widziałam żadnego, który prowadziłby psa na zwykłej, krótkiej smyczy. Krótkie smycze są potrzebne do zrobienia tzw. obrony z psem lub dopuszczenia go na pozoranta. Jeżeli chodzi o codzienne spacery, to trenerzy korzystali tylko ze smyczy automatycznych. Widząc ich skuteczność uświadomiłam sobie, że każdy sprzęt jest do czegoś innego, a akurat smycze automatyczne są do życia codziennego.

— Obecnie jest Pani twarzą firmy flexi®. W jakich okolicznościach doszło do nawiązania współpracy z tą cenioną marką i co Panią do tego skłoniło?

— Zwróciłam uwagę, że marka flexi® jest opatentowana – swoją pierwszą smycz automatyczną opracowali pół wieku temu. Inni producenci podobnych smyczy to tylko i wyłącznie jej kopie. Do tego to marka rodzinna, a nie producent masowy. Poleciłam smycze flexi® w jednej ze swoich książek i wysłałam fragment firmie, aby rzuciła okiem, czy nie popełniłam gdzieś błędu i czy nie mają nic przeciwko. Moja inicjatywa bardzo się spodobała i w przeciągu dwóch tygodni zostałam zaproszona do Łodzi na spotkanie z głównym dyrektorem flexi®. Poznaliśmy się, nawiązaliśmy współpracę i tak zostałam twarzą marki. Z flexi® korzystają najlepsi trenerzy, a i ja przekonałam się, że to smycze solidne i wytrzymałe, do tego w przeróżnych rozmiarach i wariantach kolorystycznych. Doceniłam ich codzienną wygodę oraz niezwykłą elastyczność, stąd polecam flexi® każdemu, kto chciałby podnieść jakość i komfort spacerów ze swoim pupilem. Smycze tej marki są niezawodne i sprawdzają się w każdych warunkach.



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5